Louis wiedział. Wiedział, że Harry cierpiał, wiedział, że na każdej przerwie wpatrywał się w niego. Wiedział i to własnie ta świadomość była najgorsza. Świadomość, że ranił ukochaną osobę...Ale co mógł zrobić? Decyzja niebyła jego a ich rodziców. To oni zakazali im się spotykać, rozmawiać, gdy tylko ci poinformowali ich o swoim związku. Rodzina młodszego przeniosła się na inne osiedle, oraz planowali, aby ich syn zmienił szkołę. Lecz to był drugi rok Harryego w najbardziej prestiżowym liceum w mieście, więc oczywiście byliby głupcami przepisując go.
Ale nastolatkowi to odpowiadało, kochał wymieniać spojrzenia z Louisem, kochał 'przypadkiem' ocierać się o jego ramię. Kochał całego Louisa.
Więc, gdy tego pamiętnego 14.03 starszy chłopak odwzajemnił uśmiech młodszego oraz wyszeptał niesłyszalne "kocham cię" to młodszy nie mógł się powstrzymać i tym samym sposobem odpowiedział "kocham cię też"
YOU ARE READING
Two ghosts
FanfictionHarry Styles jest szaleńczo zakochany w Louis'ie Tomlinsonie, Louis Tomlinson jest zakochany w Harry'm Stylesie. Jeden dzień zmienia wszystko, a oni są znowu szczęśliwi. ostrzeżenia! występuje miłość męsko-męska, wulgaryzmy. harry!bottom, louis!top...