powstanie

386 7 124
                                    

hej aliya-marinet otwożyła drzwi przyjaciułce i aliya weszla do srodka

hej marinet!!! - aliya az podskoczyla ze szczescia bo nie widziala przyjaciulki az miesiąc. musiała wyjechać bo zaproszono ja na specjalne spotkanie a dlaczego?  bo w zwiazku z biedroblogiem była tak popularna i ją zaproszono. wyjechała na spotkanie do rużnych krajów jak warszawa, berlin czy nowy jork. 

opowiadaj jak było - marinet skacząc ze szczescia ze aliya wruciła usiadła na kanapie i poklepała miejsce obok siebie

bardzo ciekawie chcesz znac wszystko? - aliya uniosła do góry brew i naraz obie zaczwły sie smiać poc zym sie przytuliły.

jasne jasne tyylko poczekaj przyniose nam wody co? - marinet wstała i poszła do kuchni. mijała telwziro i zobaczyła wiadomości.

hm co nowego - przystaneła przy telewziorze i to co zobaczyła zwaliło ją z nóg a co zobaczyła wiadomości. a byla tylko z aliya i co ma ją zostawić bo akuma miasto atakuje?

kurwa! - krzyknela, ale aliya nie uslyszala bo byla zajeta wymyslanim opowiesci. marinet byla na siebie zla ze przeklneła bo miala sie od tego odzwyczaić ale tylko mahnęła na to ręką 

TIKI KROPKUJ!!! - powiedziala cicho jednosczesnie aby jej kuami to usłyszał. i zamieniła sie w biedronke. biegła przez miasto.

aliya wymysla opowiesc na pewno znając ją zajmie to dużo czasu mam dużo czasu aby złapać akume - marinet powiedziała to biegnąc po budynkah i nagle sie przewruciła. 

co doc holery? - spojżala za siebie a tam czany kto'

hej my lejdi - czarny kot pomugł marinet wstac a raczej biedrone bo on nie wiedział ze mari to biedra.

dobra złapmy akume i spadamy - mari a raczej biedra sama wstała i zobaczyla czlowieka. chyba byl pod wpływem. szybko tam pobiegła i adrian a raczej kot z nia.

akuma jest w desce zniszczmy to! - krzykła a kot wyrwał deske desjażowi (nazwa czlowieka pod wplywem akumyy) 

czas wypedzc zle moce! - marinet krzyczala biegnac po deske i zaraz wylecial motyl a biedronka go zlapa i wypuscila ale nagle spostżegła ze ma tylko jednom kropke i musi isc

ja ide pa - powiedziala i ruszyla

czarny kto jeescze chwile patrzyl sie za swoj lejdi i wpadł mu do głoowy pomysl - hm,mmmmm - a zaraz pobiegl za jeszcze widoczną biedrą. ona nie wiedziala. weszla w pierwszy lepszy zaułek 

tiki odkropkj - i nagle pojawil asie marinet

adrian byl w szoku nie wiedzial co ma robic wiec tylko osunoł sie na sciane i płakał. mial ją tak blisko i ignorował mariet i chcial tylko biedronke ale to sie powinno zmienic bo juz to wie! a biedronka nie wie cholera. 

pojebane to jakies - wysyczał - plag zasuwaj pazury - i nagle kłodny kuami byl na rece adriana.

nie przeklinaj i dawaj ser  - puscil oko do swrgo pana, ale adrian byl zbyt zly any teraz sie tym martwic. wkurwiony wzucil kuami to kieszeni i plaga to bolało ale adrian nie słyszał bo miał zamknietom kieszen. adrian biegl do domu ispotkal tam swojego tate

och ojce - przestraszyl sie bo tata stal w drzwiach.

synu - gabriel agrest spijrzał na blondwłoesgo nastolatka

wybacz ide do pokoju paaa - chcial wyumonc tatwe ale on tylko złapał go za włosy. nikt nie wiedzial ale adrien byl bity przez tate codziennie. tylko tak ze nikt nie widzial bo gabriel to maskował. adrian tez tego nie ukazywal nauczyl sie grac.'

chyba cie cos boli. albo nie zaraz bedzie cie cos boleć ;p - psychopatyczny smiech taty adriana wypełnił pomieszczenie. zaraz głowa jego syna udeżyła o ściane a adrian zaczoł płakać

WKURWIASZ MNIE!!! MARTWIE SIE O CIEBIE A TY O 22;44 WRAASZ DO DOMU I KURWA CO? MYSLISZ ZE MAM GDZIES GDZIE JEST MÓJ SYN? MARTWIE SIE I SIEDZE A NATALIA DZWONI PRAWEI NA POLICJE! WIECEJ TAKIH NUMERÓW NIE BEDZIE TY POJEBANY SZCZURZE! TAK CI WYJEBIE ZE SIE NIE POZBERASZ!!! - po czym kopnął w brzuh adriana. adrian dostał ejszcze kilka kopnieć i gabriel poszedłm  z powrtoem do gabinetu. o nikt nie wiedzial a on byl władcom ciem. i jego syn tez nie tylko NATALI.

ych .... - adrian wstal powoli z ziemi i poszedl spac bo go bolao. a ten jebienty kot plag nie slyszał bo spał. adrian go potrzebował a w takiej chwili własnie on co? ach on śpi!!! super przyajciel! plag tez nie wiedzial ze gabriel bije adriana. to tajemnica. 

tyle tajemnic na swiecie - naraz adrian przypomnail o biedronce. ach o marinet. jego szczesciu i nadzieji. teraz kochal ja jeszce bardziej i byl z nia codziennie to takie proste!!! zasnoł z uśmeichem. dopoki ona jest obok jest szczesliwy. ale czy na pewno?

------------------------------------------------------------------------------------------------------

hejeczka!!! to moje pierwse opowiadanko zaruwno i mirakulum i jak ogólnie na wattpadzie. to konto nie ejst moje bo ja nie umiem zakłądac kont znaczy teraz jest bo poprosiłam taką dziwczyne i mi oddała to konto bardzo ci dziekuje  ♥ mam je oficjlanie od 7 maja 2018 rok . a co do marinet i adriana jak mysliscie? o co chodzi? i co odwala gabierlowi myślciie? nie przjemujcie sie wszystko wyjasnie ale ciii zadnych słow ni mowie juz. moze dzis wstawie kolejnya lbo jutro mam duzo czasu bo mam bardzo dobre oceny w szkole i nie musze sie za duzo uczyć ☻ papatki

nowy tyi nowa ja MIRAKULUMWhere stories live. Discover now