Tonąc w różu

4 0 0
                                    

Wiele osób pytało mnie czemu tak właściwie chce jak najszybciej opóścić moją rodzinną kraine i wyjechać gdzieś chem w świat- Byle gdzie, byle daleko.

 Hmmm... No ciekawe czemu? Mój dom skąpany cały w różu i pastelach(jestem facetem gdyby ktoś to chciał wiedzieć) tak właściwie tylko mój pokój wygląda'' jako tako'', chociaż nawet i tam mama uparła się na kilka dadatków w iście barbie stylu.

Nie nie będę nawet tego komentował, po prostu szkoda słów. Może i jestem jednorożcem, ale nadal mężczyzną i to dosyć startym jak na ziemskie standardy, bo już 300- letnim.

Nie stażeje się to fakt, a ten cały róż i błysk może by mi nawet nie przeszkadzał gdyby nie moim zdaniem największy wynalezek ludzkośći- internet.

Może zaczne od tego, że zawsze interesowałem się ludżmi. Niby tacy krusi, bez specjalnych umiejętności, ślepi na magie, a a jednak te ich wynazki wydają się jej niemal dorównywać.Iście fascynujące.

Na początku taki internetowy dziadek jak ja który wylądował w internecie nie mogł się odnależć. Z czasem metodą prób i błedów udało mi się wszystko jako tako ogarnąć.  Oczywiście moja kochana matula odkąd przestałem jej we wszystkim przytakiwac i nie nosze już tych obrzydliwych brokatowych swetrów, uznaje, że to wszystko wina tych przeklętych ludzi!

Tutaj przyznam jej racje, tak to jest ich wina, ale ja nie widze w tym nic złego.

Między nami wampiramiWhere stories live. Discover now