Rozdział 2

15 2 1
                                    

*wyszła z domu, poranne słońce odbijało się  od srebrzystej rosy. kolejny krok sprawiał jej nieziemską przyjemność. Zbliżała się 5:00 i wszyscy nadal spali, więc rozczarowała się ciszą i melancholią tego miejsca.*
*nie wiedział kiedy książka wysunęła mu się spod ręki i z głośnym podłożem uderzyła o ziemię.*
*wracając do domu zorientowała się,że jest dzisiaj drugi września. szybko sprawdziła zegarek, była 6:00. Zjadła śniadanie, spakowała się i usiadła przed telewizorem z kawą.  Była 6:30. Ale jest szybka! ;)- od Autorki *
*obudził się o 7:30. "kurczę, mam piętnaście minut"-pomyślał i zdenerwowany ubrał się i zszedł na dół bez jedzenia śniadania. trzask drzwi i szczęk zamka świadczył o tym, że już wyszedł*
*przy oknie w salonie usłyszała dźwięk silnika samochodowego, więc z ciekawości wychyliła się przez nie i z radością stwierdziła, że to jej najlepsza przyjaciółka. wzięła plecak, szalik i wybiegła, wcześniej zamykając dobrze drzwi, na słotny ranek dnia, aby się z nią przywitać.*
*był już przy liceum, gdy usłyszał zepsuty dzwonek na lekcje, który się spóźnia o pięć minut. sapnął i znów przyspieszył kroku. miał farta, gdyż zdążył wejść do klasy niezauważenie, usiąść w ostatniej ławce nie wzbudzając tylko nieliczne chichoty innych licealistów. wyciągnął książkę od fizyki i próbował rozszyfrować swoje zapiski na marginesach.*
* dzięki temu, że Alice ją podwiozła zdążyła do szkoły. usiadła w tej samej ławce co dziewczyna i wyciągnęły książki od fizyki. rozglądając się zobaczyła jak jakiś chłopak po cichu wchodzi do klasy i siada na końcu jej rzędu. zignorowała jego spojrzenie, otworzyła zeszyt i napisała temat lekcji.*
* spojrzał na pewna dziewczynę dwie ławki przed nim, przez ułamek sekundy nawiązała z nim kontakt wzrokowy, ale potem udawała, że go zignorowała. skierował swój wzrok ponownie na książkę nauki ścisłej. skupił się na rozwiązaniu pewnego zadania, ale nie potrafił się skoncentrować. zaczął "bujać w chmurach".*
*z dzwonkiem podniosła się z krzesła nie zabierając swoich rzeczy, ponieważ była jeszcze druga taka sama lekcja. usiadłam na pierwszej wolnej ławce jaką znalazłam, i tak to był cud, że ją znalazła. napisała do Alice, żeby tu przyszła. dziewczyna odpisała i kazała jej przyjść pod szafki na kod dla naszej klasy.*

Zostaw po sobie ślad!
makrofotografia
Trochę przerobione, zgubiłam te kartki :(

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 01, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

RPGOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz