Ticci Toby
-Siemka -wykrzyknąłem aż wszyscy sie przestraszyli. -Cześć Toby -powiedział spokojnie Hoodie.
-Gdzie jest Jane i Jeff? -zapytałem
-Pewnie są u siebie w pokoju -odpowiedział Ben.
Poszedłem do naszego domostwa
Po chwili przekroczyłem próg drzwi
Jeff i Jane sie całowali. -Jeff nie przeszkadzam -cicho pisnąłem.
-Nie -mruknął
-Ok. kolejny twój „fangirl" chodzi po lesie.
-Boże jak ja ich nie nawidzę -westchnął.-------------------------------------------------------------
Elo myślę ze historia wam sie spodoba zagłosujcie.
CZYTASZ
Las Zabójców
TerrorHistoria nie co inna ale fajna. Do napisania książki namówiła mnie @misiu12345678 pozdro kolejne rozdziały postaram sie dodawać codziennie 😉