Grell

3.1K 237 79
                                    

Nazwa konta: Czerwona_Suczka_Willa

Nazwa konta: Czerwona_Suczka_Willa

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Oh, Williamciu <3

Wiem, że lecisz na mnie!!! Tylko nie chcesz tego okazać :c A dużo nie wymagam! Przecież damy nie proszą o wiele! Przynajmniej mam jedną dobrą wiadomość :D Nowy teledysk do tej piosenki  już w czerwcu ^^ Czekajcie, moje Grelliamki! :*

Nie boję się dziś przyznać, że
Kiedyś myślałam, że miłość to dla boga śmierci sen
I dla siebie trzeba tylko
Co dzień dalej dusze zbierać, po wydziale stąpać częściej

Lecz wtedy pojawiłeś się ty (Willusiu)
Zmieniłeś całkiem reguły żniw (Willusiu)
Na głowie nagle stanął nasz wydział (Willusiu)
Przestała liczyć się tylko obca krew (Willusiu)
Ej, dziś wiem, co dla mnie ważne jest
Spać w twoich bucowatych ramionach, obok ciebie co dzień o piątej budzić się
Ej (Willusiu), twa miłość obezwładnia mnie
Gdy kosimy ludzi razem, nic nie może nigdy już pójść źle

Nic nie może pójść źle
Nic nie może zabić miłości mej (nic nie może stać nam się)
Nic nie może pójść źle
Nic nie może zabić miłości mej

Ja kiedyś żyłam z dnia na dzień
Otwierając ciała każdej nocy, bez
litości i bez troski, ja, ktoś się zbliżał, ktoś uciekał
Lecz ja się nie zmieniałam
Nie chciałam w duchu przyznać, że
Pusto mi i zimno bez kogoś, kto zrozumie i nada memu nowemu życiu sens
Coraz duszniej, coraz ciemniej, stale w tym Wydziale, a myśl o tobie była jak upragniona świeża krew.

Nie boję się dziś przyznać, że
Kiedyś myślałam, że miłość to dla boga śmierci sen
I dla siebie trzeba tylko
Co dzień dalej zbierać dusze, po Wydziale stąpać częściej

Lecz wtedy pojawiłeś się ty (Willusiu)
Zmieniłeś całkiem reguły żniw (Willusiu)
Na głowie nagle stanął nasz wydział (Willusiu)
Przestała liczyć się tylko obca krew  (Willusiu)
Ja, i nawet za Andersona czasów, lat
Kiedy zgaśnie shinigami blask, kiedy się zatrzyma czas (Willusiu)
Nasze martwe za życia serca nie przestaną bić
My im wyznaczymy rytm i się zapętlimy w nim

Lecz wtedy pojawiłeś się ty
Zmieniłeś całkiem reguły żniw
Na głowie nagle stanął nasz wydział
Przestała liczyć się tylko obca krew
(Willusiu) [x9]

Lecz wtedy pojawiłeś się ty (Willusiu)
Zmieniłeś całkiem reguły żniw (Willusiu)
Na głowie nagle stanął nasz wydział (Willusiu)
Przestała liczyć się tylko obca krew (Willusiu)
Ej, złap mocno mnie za rękę (Willusiu)
Gdzie ty będziesz, ja będę (Willusiu)
I nie chcę nic już więcej (Willusiu)
Odkąd ze mną pracujesz właśnie ty.

Komentarze:

Prima_Faustyna: Kto by pomyślał, że w tych czasach, żeby przestać być dziewicą, trzeba być atencjuszką w internetowych tak zwanych pierdolonych kwasach.

Lord_Phantomhive: Dobrze powiedziane!

Czerwona_Suczka_Willa : Pójdę z tym do sądu!

Raper_Neko: O ile sąd przyjmuje zwłoki jak zakłady pogrzebowe xDDD

Czerwona_Suczka_Willa: ... Bardzo śmieszne dla shinigami, wiesz?

Twój_Nekrofil: Chyba czas otworzyć nowy kierunek, hihihi ~

King_Trancy : WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA BEZ GUMKI! NIECH WAM DZIECIAKI WYJDĄ TAK SPIERDOLONE JAK WY!

Lord_Phantomhive: Alois. Po pierwsze to święto jest za tydzień, a po drugie jakby twoja laska była w ciąży, to od razu zrobiłbym jej aborcję już po samym zapłodnieniu  :)

King_Trancy: Idę się zabić. Nikt mnie nie kocha :(

Prima_Faustyna: Ja cię kocham.

King_Trancy: OMG CLAUDE! SERIO????

Prima_Faustyna: Nie. Idę po linę dla ciebie, zw.

King_Trancy: Żegnaj okrutny świecie
:((((((

Co by było, gdyby postacie z Kuroshitsuji miały Instagrama? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz