SexyParkuś: Śpisz kotku?
KawaiiKooki: Nie, przyjedź do mnie tatusiu!!!!
SexyParkuś: Daj adres
KawaiiKooki: *ADRES*
SexyParkuś: Jadę
Czekałem w moim różowym pokoju na mojego tatusia. Miałem na sobie białe pończochy i różową, krótką spudniczkę. Usłyszałem jak ktoś wchodzi do mojego domu to napewno mój Daddy!!!!
-Jungkook gdzie jesteś?
- W pokoju!
Do mojego pokoju przyszedł mój tatuś. Był nagi bardzo mnie to podnieciło.Jimin ściągną ze mnie spudniczkę, wszedł we mnie całą swoją długością aż po same Jądra. Krzyknąłem z bólu.
-Ale ty ciasny - Jimin klepał mnie jedną ręką w pośladek a drugą pieścił mojego penisa.-Mo-Mocniej! - Krzyknąłem a mój wspaniały tatuś to zrobił.
-Aaa... - Jimin sapał i jeńczał z podniecenia. Czułem, że zaraz dojde.
Jimin doszedł w moim wnętrzu a ja na jego rękę i pościel.-Kooki to był NAJLEPSZY seks w moim życiu.
-To był mój pierwszy raz - Jimin położył się obok mnie trzymając rękę na moim członku.
-Ah - Jęknąłem.
-Jeńcz dla mnie Kooki - Poprosił mnie Jimin.
-Dla mnie to żaden problem MinMin - Powiedziałem.Jimin obrucił mnie na brzuch i uderzał mnie mocno ręką w pośladki.
-Tatusiu to boli! - Krzyknąłem.
-Ma boleć jeszcze bardziej?
-Tak!Jimin złapał za swój pasek od spodni i zaczą mnie nim bić w pupe. Bolało, ale kocham zadawanie bólu podczas seksu.