Rozdział 1

13 1 0
                                        

-Nie Natsuke nie, nie moge

-Ale musisz


                                                                  WITAMY W NOWYM ROKU


Wakacje wakacje, to wykrzykuje mój mózg. Dziś początek szkoły jak zawsze Kaya na mnie czeka pod szkołą, ona jest czasem tak upierdliwa że wytrzymać nie można. Znamy się od przedszkola to ona pierwsza do mnie coś powiedziała i tak zostało, najlepsi przyjaciele ( Ania to dla ciebie XD). Ale co ja o tym będe mówił, nawet mi się nie podoba. 

Dziś dołączył do nas nowy chłopak ma na imię Szatsuke czy jakoś tak. Nauczyciel kazał mu usiąść koło mnie. Zdziwiło mnie to ponieważ jestem szkolnym łobuzem, i siedze sam. 

- Uuu koło ciebie siedzi pedał Haruki

- Jaki pedał weź ty sie w głowe trzepnij Monu

- No co taka prawda

- Spadaj *rzut butelką*

Zdziwiło mnie to, okej on się tak trochę ubiera, ale że on jest gejem? To jakieś żarty.

- Nie przejmuj się. Jestem Haruki, a ty?

- Natsuke miło mi. 

- Skąd jesteś Natsuke?

- Z tąd, ale nie chce o tym rozmawiać

- Ymm okej

Reszta dnia przebiegła w milczeniu. Ale kiedy wychodziłem ze szkoły Natsuke do mnie podszedł

- Ymm Haruki?

- Tak Natsuke?

- Mam małe pytanie

- Jakie

- Bo widzisz...

- No co?

-Mógłbyś do mnie przyjść w weekend, bo chce trochę się pouczyć a nie mam z kim...

- Jasne tylko podaj mi swój adres 

- Masz, na kartce jest adres

- Okej, ale o której?

- W sobote o 12, pasuje?

- Tak jasne

- To do zobaczenia jutro

- No pa

Natsuke widocznie się zarumienił, oby tylko ja mu się nie podobał. Chociaż, moje serce bije mocniej kiedy go widzę... STOP STOP STOP CO JA MÓWIĘ NIE JESTEM GEJEM! ( Oj będzie ostro XD )

To narazie na tyle, wiem że krótko ale to moje pierwsze yaoi więc no do zobaczenia =^.^=



Pssst Ania jeśli to widzisz TO NAPISZ DO MNIE DO CHOLERY!!!

ZakochanyWhere stories live. Discover now