ona już wie, że czas nie leczy ran.
W końcu dziewczyna wyszła z pokoju. Po co?
Idzie do sklepu.
Co chce kupić?
linę.Kiedy miała już wyjść z mieszkania zatrzymała ją matka.
-Księżniczka wyszła z królestwa? -Zapytała ironicznie.
Blondynka całkiem ją olała i wyszła.
szkoda, że jej matka właśnie widziała ją ostatni raz...
chcecie maraton?
CZYTASZ
Only for you
Fanfiction-Ty masz się nie poddawać. -Blondyn ujął jej drobną dłoń. -Jeśli chcesz wygrać. -Spojrzał jej głęboko w oczy. -Walcz. Blondycne łzy spływały po policzkach. Chłopak zamknął ją w szczelnym uścisku, dziewczyna wtuliła się w ramie chłopaka i zaczęła gło...