-Nigdy nie będę taka jak dawniej po tym co się wtedy stało.. Zrozum to wreszcie! - byłam smutna, przypominały mi się obrazy z tamtych dni.. Nie miałam już sił o tym rozmawiać -Przepraszam..-Słonko, próbuję ci tylko pomóc, ale ty chyba nie chcesz pomocy. Chcę aby wróciła moja dawna kochana córeczka. - w głosie taty było słychać troskę i smutek
Kochałam go za to.
-A ja chcę czegoś innego. Chcę zacząć wszystko od nowa. Wyprowadzić się i zapomnieć. Chcę mieć nowych przyjaciół.. Tam gdzie pójdę. - Powiedziałam smutnym głosem i zrobiłam słodkie oczka do tatusia.
-No cóż... -uśmiechnął się do mnie- Dla córeczki wszystko.Byłam taka szczęśliwa!
Niemal skakałam z radościKOCHAM GO ZA TO CO DLA MNIE ROBI I JEST NAJLEPSZYM TATUSIEM NA ŚWIECIE.
-Jestem zmęczona.. Pójdę do swojego pokoju i już pójdę spać- przyłożyła sobie leciutko rękę do ust ziewając i poszła do pokoju.
Niedługo się przeprowadzę , cieszę się i jednocześnie smucę. Zostawię tu wszystkie wspomnienia i w nowym miejscu pojawię się bez nich. Nie chcę o niczym pamiętać, ale to mnie rani. Gdyby nie to coś się stało niedawno to bym miała mamę, przyjaciół, najlepszą przyjaciółkę i przyjaciela oraz ukochanego Jamesa. Tęsknię za nimi.
Rzucam się na łóżko i biorę telefon
Moje kochane wspomnienia..
Przeglądam stare wiadomości od mojego kochanego idioty
Kochałam go, ale wtedy właśnie mnie zdradził i to były nasze ostatnie wiadomości18.07. 22:17
James♡: Kurwa to nie było tak jak myślisz!
Ja: A niby jak?! Kurwa zdradziłeś mnie!
Ja: Nie pisz już do mnie!
James♡: Nie bądź kurwa taka święta, pewnie też mnie zdradziłaś! Mam cię dość suko
James♡: Pewnie dawałaś dupy temu kochanemu Luisowi!
Ja: Między nami nigdy nic nie było tylko przyjaźń
Ja: To ty mnie zdradziłeś i zostaniesz teraz sam
James♡: Słuchaj moja droga panno takie odzywki pisz do swojego kochanka, a nie do mnie
00:03
James♡: Koghneni chzdz sie zabawic
Ja: Jesteś pijany
James♡: oj przestyn moga kocsna
Ja: ???
Ja: Napisz jak będziesz trzeźwy.
Już nie odpisał. To była ostatnia rozmowa.
Rozpłakałam się
Nie mogłam już tak dalej.
Pragnę go chcę aby żył.
Morderca jego, moich przyjaciół i matki jest ciągle na wolności.
Muszę uciec daleko. On nie może wrócić.Wstałam i poszłam do łazienki, aby wziąść prysznic. Rozebrałam się i ciuchy położyłam na ziemi. Weszłam pod prysznic i odkręciłam wodę. Poczułam ciepło na moim ciele
Wzięłam truskawkowy szampon i zaczęłam myć włosy. Na swoim ciele rozprowadziłam płyn do mycia ciała o zapachu czekoladyUwielbiam ten zapach truskawek i czekolady.
James też go uwielbiał...Poleciały mi łzy
Wyszłam z pod prysznica i założyłam szlafrok, następnie wyszłam z łazienki i podeszłam do szafy aby wybrać sobie bieliznę.
Wybrałam moją ulubioną biało-czarno koronkowy zestaw bielizny który tak bardzo kochałam.
Ubrałam go i włożyłam kugurumi myszki Mini*****
Byłam już w drodze leciała do Logana mojego starszego brata. Nie widziałam go 3 lata i tak się cieszę.
Mój kochany braciszek który zawsze uciekał będzie już ze mną.-Amy? Czemu płaczesz? - był smutny kiedy płakałam
-Bo mnie nie kochasz - spojrzałam na niego
-Kocham cię, nie mów głupot.------
Zobaczyłam go to był mój kochany braciszek, Logan.
Wpadłam mu w ramiona i go uściskałam byłam bardzo szczęśliwa. Wreszcie jesteśmy razemRozpłakałam się
-Nie płacz Ruby, już dobrze. Jestem tu i teraz zawsze będę- Pocieszał mnie
Widziałam że był przygnębiony.
-Cieszę się- wtuliłam się jego tors i się uśmiechnęłam.☆☆☆☆☆☆
Hej ^^
Podobał, wam się prolog? To jeszcze nie koniec. Co jakiś czas będą pojawiały się rozdziały.
Buziaki ;*
CZYTASZ
Nie Jestem Twoim WROGIEM
RomanceOna - miła, słodka, załamana, smutna, strachliwa i tajemnicza. Boi się przyjaźni i miłości. Nie chce aby stało się to co kilka dni temu. Nie chce aby powróciły jej złe wspomnienia. Próbuje zaufać innym i poczuć się taka jak dawniej. Dzięki pomocy no...