Obudziłam się w jakimś pokoju. Zaraz, to nie jest pokój tylko cela! Chwilę potem zalała mnie fala wspomnień. Ucieczka, a potem porwanie. Poczułam rozgoryczenie i złość. Zaczęłam krzyczeć i błagać o wypuszczenie. Kiedy to nic nie dało, postanowiłam się zdrzemnąć.
Obudziło mnie otwieranie zamka. Po chwili dało się usłyszeć charakterystyczne kliknięcie. W progu stanął wysoki, dobrze zbudowany mężczyzna. Kiedy przyjrzałam się bliżej zobaczyłam, że ma brązowe włosy, z czarnymi pasmami i zielone oczy.
- Co się gapisz ?!
- To znaczy... bo... ja... ten...
- Milcz !
I zamilkłam. Wiedziałam że go nie polubię. W myślach zrobiłam sobie jego opis : chamski, prostacki i jak widać brak mu cierpliwości.
- No ruszaj się! Idziemy!
- Gdzie ?
- Za chwilę zobaczysz.
Po czym na jego twarzy zagościł chytry uśmieszek.
-----------------------------------------------------------
Taki trochę krótki rozdział Ale to dopiero początek więc się nie martwcie. Napiszcie mi też czy wam się podoba.
CZYTASZ
Magia Dusz // ZAWIESZONE
FantasíaCena za poznawanie rzeczy o których nikt miał się nigdy nie dowiedzieć może być naprawdę wysoka.
