Eren x Reader x Levi

82 9 4
                                    

One-Shot'a dedykuję MikaNamis 

Mam nadzieję że się spodoba ^^


Znaleźliście się kiedyś w takiej sytuacji,w której pokochaliście dwie osoby ? 

Ty właśnie w takiej się znalazłaś,twoi przyjaciele,Eren i Levi,którzy jako pierwsi się do Ciebie odezwali zaraz po tym jak pierwszy raz pojawiłaś się w szkole,to właśnie w nich się zakochałaś ale nie miałaś odwagi im tego powiedzieć,bałaś się że to zniszczy wasze relacje.

-Kretynko...nie śpij..

Usłyszałaś,podniosłaś głowę i ujrzałaś Levi'ego,patrzącego na Ciebie w taki sposób że nogi się pod tobą uginały.

-Mh...czy ja znowu usnęłam ?

-To już 3 raz z rzędu, co ty pornosy nocami oglądasz że jesteś rano nie wyspana?

No tak..to jest cały Levi

-Co najwyżej to ty takie rzeczy oglądasz bo niewyżyty jesteś

-Bardzo śmieszne...

Tak właśnie wyglądała wasza rozmowa każdego dnia...to rozmową nie można nazwać,raczej każdego dnia sobie docinacie .

-Gdzie Eren? 

-Nie wiem i nie chcę tego wiedzieć,im mniej widzę jego mordę tym mam lepszy dzień

-Levi,nie bądź nie miły

-No przepraszam bardzo że nie trawię tego idiotę...

Jak co dzień bywało, ty,Levi oraz Eren spotykaliście się na dachu szkoły,dlaczego akurat tam ? 

Ponieważ ''wasza wysokość'' Levi stwierdził,iż na korytarzach jest za głośno a po całym dniu z tobą i Eren'em potrzebuje ciszy.

- [ Reader]-Chan! 

-Eren! Gdzie byłeś ?

-Wybacz,coś mnie zatrzymało 

-I tym CZYMŚ jest kochana siostrunia Mikasa..-wtrącił się Levi

-Levi!

-No co ?

- Zrób dla nas przysługę i zamknij tą swoją buźkę 

-A pomożesz mi ? 

Nie patrząc na niego widziałaś na jego twarzy uśmieszek

-Nie, dziękuję,wolę się nie zarazić 

-Ha ha...

I tak minął wam cały dzień,wracając do domu zostałaś oczywiście odprowadzona przez chłopaków.

-[Reader] Możemy chwilę pogadać ?

-Jasne,co jest Eren ?

-Wiesz...przyjaźnimy się się już dość długo...

-Tak,i to były najlepsze chwile mojego życia,nigdy nie miałam takich przyjaciół jak wy-uderzyłaś chłopaka lekko w ramię

-Właśnie....[Reader] Nie mogę już dłużej udawać..

-O czym ty mówisz..?

-Zakochałem się w tobie...[Reader]

-Co...?

-Możesz mnie znienawidzić...ale...nie mogę przestać o Tobie myśleć

-Eren,dlaczego myślisz że Cię znienawidzę? Przecież jesteś dla mnie ważny

-Właśnie...''ważny'' Ale tylko jako przyjaciel...chcę być dla Ciebie kimś więcej

Eren chwycił Cię za rękę i przybliżył do swojego serca

-Czujesz? To serce bije tylko dla Ciebie

-Eren..posłuchaj...podobasz mi się ale...

-Ale?

-Levi też mi się podoba..

-Jasne....Levi...

-Eren...

-Nie pozwolę mu Ciebie mi zabrać [Reader]! Kocham Cię!

Od tamtego wydarzenia nie spotykałaś się z chłopakami od tygodnia,nie dlatego że byłaś zła,tylko dlatego że czułaś się nieswojo w ich towarzystwie.Siedziałaś w pokoju patrząc w okno popijając kakałko ( przepraszam jeżeli nie lubisz x3) .

-[Reader] Ktoś do Ciebie!

-Idę..

Wstałaś i skierowałaś się do drzwi,kiedy je otworzyłaś zobaczyłaś jego.

-Levi...

-Mogę wiedzieć co jest z tobą?

-Nic 

-Nic? Od tygodnia nas unikasz,gadaj co jest 

-Levi,to nic 

-To przez tego idiotę co ? To przez Jeager'a?

-Nie,to nie przez niego...

-Nie kłam,wszystko wiem [Reader] ,Ten brat zakochał się w tobie

-Levi...

-Cholera,jak mogłem tego nie zauważyć?! Jak mogłem nie zauważyć tego że ten idiota się w Tobie zakochał?!

-Uspokój się!

-....Sorry...

-Dlaczego się tak złościsz ?

-Bo ja Cię kocham do cholery!

-Ja...

-Dobra,nie ważne...

Chłopak chciał już opuścić pokój,jednak ty mu na to nie pozwoliłaś.

-Levi,poczekaj!

-Co chcesz?

Bez mniejszego zastanowienia złożyłaś na jego ustach pocałunek.

-Ja Ciebie też Levi...ale...kocham też Erena...

-W takim razie...sprawię że będziesz tylko mnie kochać

„Serce chce tego, czego chce, nie ma tu logiki, spotykasz kogoś i zakochujecie się w sobie".


~ Sonia

Attack On Titan [One-Shot]Where stories live. Discover now