Od autorki: To będzie taka jakby kartka z pamiętnika. Miłego czytania OwO.
Mam na imię Jack. Mam 17 lat. Pracuję w... dość niecodziennej pracy... mianowicie w burdelu. Ludzie myślą że robię to dla przyjemności, otóż nie, moja mama niedość że jest niepełnosprawna, jeździ na wózku inwalidzkim, to na dodatek potrzebuje cało dobowej opieki, na pięlęgniarkę oraz na leki dla niej przeznaczam większość zarobków. Dlatego też mieszkamy w strasznej ruderze. W którym nawet nie ma telewizora bądź komputera. Gdy wszedłem do budynku pracy od razu skierowałem się do łazienki aby się umyć. Wyszedłem z łazienki i wtedy zaczepiła mnie recepcjonistka* Mavis**. - Jack! Pan Thomas czeka na Ciebie w pokoju 113- oznajmiła. Thomas jest moim klientem od dłuższego czasu, brunet, mający czekoladowe oczy. Ja tylko kiwnąłem głową i poszedłem do wskazanego przez Mavis pokoju. Gdy otworzyłem drzwi zobaczyłem leżącego brązowowłosego. -Witaj kotku!- powiedział -Dzisiaj nie mam dużo czasu więc przejdziemy od razu do rzeczy-wyszeptał mi do ucha. Ściągnął pasek, a następnie spodnie oraz bokserki. Chwilę później ja również byłem bez dolnej odzieży. Wszedł we mnie bez przygotowania, a następnie zaczął się we mnie poruszać. Z oczu pociekło mi kilka słonych łez. Thomas przyspieszył tempo. Po około 2 minutach doszedł w moim tyłku. Ubrał się i jakby nigdy nic, wyszedł z pokoju. Ja opadłem zmęczonynna łóżko.
-Proszę niech mnie ktoś kiedyś pokocha. Potrzebuję tylko miłości tak wiele?-pomyślałem
* Nie wiem jak się nazywa taka osoba jak wiecie to napiszcie w kom.
** Pokochałam to imię OwOWięc mam na dzieję że one-shot się podobał. Do następnego. ;3
~kirciaktm
CZYTASZ
Yaoi one shots
RomanceJeżeli nie lubisz yaoi to nie czytaj #632 dnia 15.07.18 tego samego dnia #598 w one shots #515 23.07 Dziękuje~💜