Wstałam ok. 9:46,ale nikogo w domu nie było.Więc zeszłam na dół i też nikogo nie było.Gdy zrobiłam sb śniadanie i poszłam się ubrać ktoś zadzwonił dzwońkiem.To był Stu spytał czy może wejść zgodziłam się.
St:cześć
Ja:hej
St:chciałem się zapytać o ...
Ja:o?!
St:Dominika
Ja:to pytaj-lekko się zaśmiałam
St:czy widziałaś go jak wychodził z inną dziewczyną?
Ja:co?!nie to nie prawda
St:nie chciałem ci muwić no,ale...
Ja:ale...?!dobra już nie ważne możesz już sb iść,pa
St:pa
Nie chciałam o tym myśleć to zaczełam robić obiad.Gdy zjadłam każdy przyszedł powiedzieli mi,że od 8:00 są na mieście.Spytałam Dominika czy może na chwiel do góry.
Ja:czy ty masz inną dziewczyne?
D:odpowiedział nie
Ja:ale Stu przyszedł i powiedział,że masz inną dziewczyne...
Wyszedł z pokoju na dół.Gdy było już puźno poszłam na góre i...
DOWIECIE SIĘ W NASTĘPNYM ROZDZIALE♥
