-i co idziemy -ok tylko włosy poprawie -spoko to czekam -i poszłaś w stronę łazienki.Zaczełaś czesać swoje włosy w kucyk,gdy skończyłaś Czesać się poszłaś do Ewy po drodze do sklepu a Powiedziałaś jej o swoim śnie, ona ci tylko wytłumaczyła, że ona by nigdy nie uszkodziła, tego drzewa.
Time skip
Wruciłaś, ze sklepu.Odkładałaś ciuchy do szafki. Nagle z dołu dobiegł jakiś hałas. Wystraszyłaś się że to jakiś złodziej. Wstałaś i podbiegłaś do biurka. Otworzyłaś biurko wywaliłaś z szafyki zeszyty i wyjełaś z niego karton otworzyłaś kartonik i wyjełaś pistolet (dał ci go tata w w razie włamania dop.aut.) Podbiegłaś do kuchni i zerknełaś kto to. Był to jakiś facet ubrany (Ciul z opisem macie zdj 😝.)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wystawiłamś w jego stronę broń i krzykłaś na całe gardło -ręce do gury o dłużej broń jak ją masz i na ziemię!!! -włamywacz widocznie się przestraszył i podniusł ręce do gury i się obrucił mówiąc -spo.. Spokojnie ja cii ... Nic nie nie zro zrobię -powiedział z nutką strachu i paniki w głosie -skąd mam ci ufać a tak po za tym na ZIEMIĘ!! -posłusznie położył się na ziemię -"zara zaraz czy ja się niiiiiiiiiiiiie zachowuje jak policja!"-pomyślałam. Odłożyłam broń na szafkę i podrapałam się po głowie -sorry ,że tak nakrzyczałam na ciebie ale nie wyglądasz jak ktoś zły mam na imię (t.i.) a ty? -lol (hormony szwankują) spytałaś się nic nie mówił musiał się nieźle wystraszyć o aż tak nakrzyczałam na niego ojć (i co muj kolega by teraz powiedział... To wszystko wina PiSU dop. Aut.) -JJ-ja dre- dream- Zaczął szlochac o fack co ja mam teraz zrobić hmmmm mmmm
---------++;+--+--+--+-----------&---+----+- 284słuw sorry że dawno nie pisałam ale weny brak pod obrazkiem pisała siora Dżuly
