Prolog

11 6 1
                                    

Prolog

-Nie przejmuj się Anastasio,poradzimy sobie.-powiedział zapłakany tata.

Spoglądam na Ben'a,mój braciszek ma tylko cztery lata jednak wie co się dzieje.
Jego smutna mina i powoli spływające łzy jeszcze bardziej łamią mi serce.Biorę go za rękę i odchodzę.

Mamusia nigdy nie pozna mojego przyszłego męża,nigdy nie zobaczy jak Ben wygrywa swoje pierwsze mecze,nigdy nie będzie przy tym jak zdajemy prawo jazdy.Straciliśmy najlepsza przyjaciółkę i mamę.

Mój tata siedzi z dziadkami przy grobie,widzę tylko jak głaszczą go po plecach gdy ten trzyma głowę zmieszoną,żebyśmy nie widzieli jak płacze.

Już za tobą tęsknie.

I miss you alreadyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz