Hejka!
Dziś rozpoczynam swoją piętnastoletnią starość! Tak, to określamy w języku angielskim, co nie? Kurczę, mam piętnaście lat, a czuję się staro. Szczególnie to poczułem, jak uświadomiłem sobie, ile GTA IV ma lat. To była jedna z moim poważniejszych gier, jakie dostałem. Pierwszą były Hugo czy jakieś płytki z płatków, które mam do dzisiaj, jedynie Hugo gdzieś znikął :c Tęsknie za czasami 5-10 latka, bo wtedy w każde 'gówno' grało się fajnie, wyciągało się z tego pozytywy i miało tak czy siak frajdę! Nic nie przebije tego.
No, tak. Szkoda tylko, że może poza dwoma czy trzema fajnymi wspomnieniami, pamiętam same przykrości, co jest do dupy... Te takie lepsze wspomnienia idą w kąt, nie chodzi tu nawet o gry, a o normalne rzeczy, które się wyrabiało. Pamięć tego wcześniejszego okresu życia coraz bardziej zanika, co mnie wkurza, naprawdę nie jest to fajnie.
Ale okej, chrzanić to. Choć domyślam się, że to sprawka mojej słabości do tego małego 4,5" sprzęciku, od którego jest uzależniony, okej? Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto dziś nie jest. Może nie, aż tak zaś bardzo, bo nie jestem jakimś fejmem szkolnym i nie wypisują do mnie, co pięć sekund, ale jednak siedzę. Najczęściej na wattpadzie :D
Wracając, Hepi 10 anniversary GTA IV i wal się w dupę R* za taką obojętność, jeżeli chodzi o świętowanie gry, która była rewolucją. Ten ból, gdy z kumplem chcesz zagrać na multi, ale nie możesz, bo Games For Windows Live, do kurwy nędzy... Pozostaje wbić do kumpla i dzielić się padem na PS3 xD I Hepi bersdej to me, chciałbym żyć wiecznie, ale niestety trza korzystać, póki można xD
Podrawiam kończąc kolejną notkę tu i zapaszam do małej dyskusji ze mną ;) Filtrowałem się w tym specjalnym dniu jak mogłem, ale kurczę nie wyszło :D
Jeśli ktoś to czyta to,
zdrava ode mnie i Niko :P
Liczyłem na jakieś wideo od Emmy do pośmiania się, ale niet. Jak zawsze wszystko na przekur mnie...Marcin.
CZYTASZ
Nominacje i pogadanki! :D - #mavethee
HumorWszelkie informacje, nominacje czy aktualizacje tego co się u mnie dzieje :) Zapraszam!