Rok szkolny 2018/2019, czyli jak działa 'dobra zmiana'!

17 6 7
                                    

JOŁEJOŁ!

To będzie taka jedna z poważniejszych notek. Kwestia tego roku szkolnego i przyszłości jest śliska.

Przynajmniej dla nas.

Gimnazjalistów.

Tak, ten wymarły gatunek ma kolokwialnie mówiąc przejebane.

Ten rok jest dla nas trudnym rokiem, bo jest rokiem walki o punkty mimo zapewnień pani minister Zalewskiej.

Dlatego mówili nam to nauczyciele, mówię i ja. Sprawdźcie, ile szkoła do której chcecie się dostać, chce zdobytych punktów na egzaminie!

Nauczyciel, doktorat z fizyki. Stwierdził pewną trafną rzecz, przestrzegając nas o nowej reformie. A co w tym kraju ma sens?

Dorzucam pewną anegdotkę, żeby was rozweselić. Rząd pamiętający komunę, 500+ - czyli każdy dostaje po równo, osiem klas - wymysł komuny.

No, kurwa jeszcze trochę i

II POLSKA RZECZPOSPOLITA LUDOWA stanie się prawdą... 🤔

Bo przypomnę (tu mała lekcja historii);

W II RZECZPOSPOLITEJ POLSKIEJ były gimnazja!

Taka śmieszna sytuacja!

Na Ukrainie tworzą gimnazja!

Za rok otworzą w szkole, do której chce się dostać 5 klas, z czego 3 będą przeznaczone dla ósmych klas.

Hehe, dzięki!

To tyle na dziś,
Także radzę zapierdalać niemiłosiernie!
Jeżeli oczywiście zależy wam na edukacji w wymarzonej szkole! 🤔

Nie dyskryminując ósmych klas...

W przeciwieństwie do minister Zalewskiej w stosunku do nas;

Zróbcie to samo!

Starajcie się!

Ale uspokoję was, bo piszecie tylko

Polski;

Matmę;

Wybrany język obcy.

Także dajcie z siebie wszystko niech to będzie równa nierówna walka! ;)

Marcin!

Nominacje i pogadanki! :D - #mavetheeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz