ROZDZIAŁ 2

55 3 6
                                    

Okazało się że to nie lil peep tylko lil pump! Ale się zdenerwowałąm! -JA PIERDOLE!- powiedzialam i pobiegłam szybko do lazienki obudzić Susan i powiedzieć jej co się opierdala 

-Susan wstawaj co ci sie stało

-Ja.... zrobiłam to dla ciebie bo cie kocham

-Ok dzieki ej wiesz co to nie jest lil peep tylko lil pump

-Co ty gadasz!?!?!?! No to cho lecimy ESKEETIT - powiedziała

Idziemy pod samą scenę i słyszymy piosenkę gucci gang, w sumie to jedyna która znam więc zaczynam śpiewać. Po 20 minutach tej zjebanej muzyki okazuje się że to był tylko support i na scenę wyszedł lil peep ale był trochę nawalony bo pewnie się naćpał ksanaksem ale i tak mu wybaczam. Leciały moje ulubione piosenki np, Awfl Things i wgl. Obok mnie stała Susan i też spiwała. Po jakimś czasie wyszedł na scene lil pump i zrobił głośne ESKETIT. Zdenerwowana powiedzialam mu

-WYPIERDALAJ

A on do mnie: wtf i dont know what you saying

ja: Lil Pumponators są brzydki

pump: kurwa nie żyjesz - powiedział i zszedł ze sceny

Po tym krótkim incydencie peep zagrał najgorszą piosenkę jego pt. Benz Truck, nienawidzę jej, ale dla niego mogę ją lubić.

Wszystko było super jednak w jednym momencie poczułam się dziwnie i jak się obudziłam to byłam na zapleczu i stał nademną lil pump i mi groził ale go nie rozumiałam bo mówił po angielsku. Nie ukrywam że się bałam ale w głębi duszy wiedziałam że lil peep przyjdzie i mnie uratuje i się nie myliłam. Po chwili zza kurtyny wyszedł peep i daj pumpowi tabletkę xanaksu i powiedział mu ziomek we się uspokuj. I tak zrobił i peep mnie wypuścilł i poszłam się bawić dalej na koncert i jeszcze mi zaproponował że mogę przyjść na aftera. 

Po koncercie poszłam z Susan na aftera i było tam super tylko że ten lil pump się na mnie dziwnie gapił. Po 10 minutach podszedł do mnie lil peep i powiedział mi 

-masz fajną koszulkę, co to za zespół?

-jest to nirwana

-fajnie, mogę cie pocałować?

-ok... - odpowiadam zawstydzona

Po jakiejś chwili poszliśmy do jego pokoju bo wypiliśmy trochę dużo alkoholu i zaczęliśmy się bawić, o tym marzyłam żeby lil peep chodził ze mną. Nagle peep zaczął mówić że źle się czuje i z jego buzi zaczęła lecieć krew, upadł na ziemię, a za nim stałą Susan która tylko powiedziała

-nie pozwolę mu zniszczyć naszej miłości - i zaczęliśmy się całować mocno i namiętnie.




You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Jul 26, 2018 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

nieplanowany koncertWhere stories live. Discover now