Rozdział 2

16 3 0
                                    


                                                                                Producent Zabawek

Lalka miała na sobie niebiesko białą sukienkę i białe lakierowane buciki na obcasie , ma blond włosy które sięgają jej do kolan niektóre pasma muskają jej policzki a jej ramiona i ręce są zadziwiająco długie , ale moją uwagę najbardziej przykuła róża , którą ma w ustach wyglądało to jakby ktoś wepchnął jej to żeby ją uciszyć . Usłyszałam świszczący oddech i bicie serca , które dobiegało z wnętrz lalki. Zbliżyłam się do niej , a ona natychmiast spadła z łóżka , usłyszałam przygaszony jęk, nie było to jak sen przypominało to rzeczywistość ale wciąż nie mogłam w to uwierzyć. – Lalka ci się nie podoba ? – Zapytał z ironią potwór stojący przy drzwiach . Zamurowało mnie . – no co .. myślałem że Maddie była twoją najlepszą przyjaciółką .. chyba że się myliłem – Powiedział ktoś stojący przy drzwiach .

- M – maddie ?! – Krzyknęłam ze strachem , bo nie mogę w to uwierzyć . Przyjrzałam się dokładnie lalce i wreszcie pojęłam że ta lalka z wosku to Maddie , próbowałam zdrapać ten wosk z jej skóry byłam przekonana że pod woskiem jest Maddie , lecz nagle poczułam na palcach płyn , spojrzałam na moje palce , mam je całe we krwi. Maddie cierpiała ,jęki się pogorszyły natychmiast przestałam . Słyszałam moich rodziców próbujących wyważyć drzwi . – Kim ty cholera jesteś ?! – Zapytałam , jąkając się . – Nie pamiętasz mnie .. ? – Zapytał potwór . – Przepraszam jeżeli cię zraniłam ale cierpię na amnezję .. – Powiedziałam , i już nic więcej nie powiedziałam . Nagle mój tata wyważył drzwi , i szybko zapalił światło , ale nie chciało się zapalić . Potwór , odwrócił wzrok ode mnie i spojrzał na mojego tatę , miałam czas na ucieczkę . Biegnę po schodach , przewracam się i ląduję na twarzy na dywanie . Mój tata jest w połowie schodów i nagle się zatrzymał jego oczy gwałtownie się powiększyły , i coś przez niego przeszło , nóż przeszedł na wylot jego brzucha, zza niego wyłonił się potwór i wypowiedział te słowa : - Nie jesteś zbyt lojalny.. trzeba cię naprawić .. – po tych słowach wyjął jakiś pozłacany klucz i zaczął go wbijać mojemu tacie w plecy , gdy już go wbił zaczął go przekręcać , łamiąc mojemu tacie kręgosłup , zaczęłam krzyczeć próbowałam zatkać uszy rękoma by nie słyszeć trzasku łamiących się kości ale nic z tego , to nic nie pomagało , dalej słyszałam mrożący krew w żyłach odgłos. Mój tata spadł ze schodów wijąc się jak wąż , ten brak kręgosłupa mnie obrzydził , ale szybko zdałam sobie sprawę że mojego ojca zabił właśnie jakiś facet , i to na moich oczach ! Popłakałam się , i skuliłam na podłodze .. Wtedy on podszedł do mnie i powiedział : -Witaj maleńka , dawno się nie widzieliśmy co ? – i dał zmi całusa w policzek . A ja walnęłam go w krocze . Potwór zrobił skwaszoną minę , a ja się na niego spojrzałam i powiedziałam .. : - kim ty właściwie jesteś co ?! Mam cię dość.. wynoś się z tond.. – A on odpowiedział : - Nie pamiętasz mnie ? To ja twój najlepszy przyjaciel .. Jason.. – Coś mnie ukłuło , ból w sercu nagle jakby moja amnezja zniknęła , wszystko sobie przypomniałam . Już wiem kim jest Jason .. Jason był moim przyjacielem z wyobraźni bawiłam się z nim kiedy nikt nie chciał się ze mną bawić , to on dał mi tego króliczka , pamiętam jak to on zabił mojego chłopaka... na moich oczach.. oczach czternastolatki.. właśnie wtedy zobaczyłam jego prawdziwą twarz.. bałam się go i bałam się mu powiedzieć co czuje.. on obiecał mi zabawki .. miłość .. empatię .. drugą osobę .. przyjaciela .. byłam naiwna nie wiedziałam że zmieni się w potwora .. teraz już wiem kim on jest i żałuje że nie poznałam go wcześniej .. tych jego czerwonych włosów i zielonych oczu.. teraz już nie boje się go.. nie zrobi mi nic ..chyba , przynajmniej tak sądzę .. po co ja sobie wmawiam takie rzeczy , boje się przed chwilą zabił mi ojca , muszę znaleźć mamę...



Piszcie swoją opinię na temat tej serii w komentarzach <3 , wiem nie jestem jakaś fascynująca ale dopiero zaczynam proszę o wyrozumiałość.. Piszcie czy chcecie Rozdział 3 ;)

*Anabell* ~Jason the Toy Maker~ [W trakcie pisania ]Where stories live. Discover now