Prolog 2/2

91 4 0
                                    

ide do domu już jestem w domu siadam na kanapę-kwami mówi mi ze twojej kwami. Pomagam ci się przetransformować i doradzam tobie. -Aha...dziwne...ale ja nie potrzebuje być bohaterką! Mam nowe życie i po co mam to jeszcze w to mieszać?! Jesteś natrętna i wkurzająca! -Ale...ty jesteś wybrańcem. I już nie cofniesz tego. Musisz się z tym pogodzić. -Ehh...to takie głupie! -Niedługo sie przekonasz że miałam rację!-zachichotała Snowwe,puszczając oko. -Taa...prędzej potknę sie o swoje nieudolne nogi! Zresztą ja sie nie nadaje na bohaterke! Jestem nieudolna,nieogarnięta i bojaźliwa! -Nadajesz sie...zobaczysz. A teraz idźmy juz spać,jutro wiecej ci powiem. -To dobranoc... -Nawzajem....

CIĄG DALSZY NASTĘPNIE

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

CIĄG DALSZY NASTĘPNIE

Miraculum:Białej Lisicy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz