Girls like Girls~chaelisa
Lisa zwykła przebywać w restauracji, tuż obok jej szkoły. Blondynka nawet nie znała nazwy owej miejscówki. To się nie liczyło. Liczyło się jedynie to że jej sympatia, urocza Jennie przychodziła tu codziennie, by zamówić owocowy cocktail. Jennie była bardzo miła. Nic dziwnego że wszyscy ją lubili. Kolegowała się z każdym. Lise też bardzo lubiła, ale nie tak jak blondynka by chciała. Od jakiegoś czasu Lisa miała obsesję na punkcie Jennie. Czasem szła za nią aż do jej domu, robiła zdjęcia z ukrycia, próbowała ,,przypadkiem'' znajdować się w tym samym autobusie co ona.
Z rozmyślań wyrwał ją piękny głos
-Cześć Lalisa, często tu przychodzisz?-spytała się brunetka.
-Tak.. tak
-Świetny gust, do zobaczenia- rzuciła na pożegnanie Jennie
Tak właśnie wyglądała relacje tych dwóch dziewczyn. Lise to bardzo bolało, ale nie potrafiła nic z tym zrobić.
Blondynka zaczęła się zbierać musiała wracać do domu, dziś nie chciało jej się stalkować Jennie.
Gdy dotarła na miejsce zjadła
kolacje, umyła się i poszła się położyć, znowu myślała o Jennie. Chciała się do niej przytulać, być przy niej, być kochaną.
-Drogi Buddo, błagam spraw by Jennie mnie pokochała-myślała BlondynkaNastępnego dnia Lisa obudziła się bardzo wcześnie. Cieszyła się. Nastał nowy piękny dzień. Nowe możliwości czekają już dzisiaj. Szybko się ubrała i pobiegła do szkoły. Jej pierwsza lekcją był angielski. Lisa weszła do klasy i skontrolował czy Jennie jest w szkole. Była. Usiadła w swojej ławce, drugiej przy oknie. Blondynka czekając na rozpoczęcie lekcji, czkicowała idealne ciałko Jennie. Jej sympatia śmiała się z jakąś brunetką. Lise bolało gdy widziała jej sympatię z kimś innym. Nagle do klasy weszła ich nauczycielka z jakąś rudą, wyraźnie wystraszoną dziewczyną, której głos drżał gdy mówiła
-Nazywam się Park Chaeyoung. Jestem nowa, ale mam nadzieję że się mną zajmiecie
CZYTASZ
Girls like Girls~chaelisa
FanfictionLisa, zawsze kochała bez wzajemności. Pewnego dnia poznała Park Chaeyoung, która nieświadomie przewraca jej życie do góry nogami.