<Prolog>

639 71 1
                                    

-Marek! Piąty raz w tym miesiącu mi obcinasz wypłatę! Przecież muszę z czegoś żyć.
-To za to, że nie zamówiłeś mi ulepszanej, bardziej prestiżowej z drobinkami diamentów japońskiej herbatki!
-Jejuś, zrozum, że musiałem zmontować 2 filmy i nie miałem na to czasu...
- Nie interesuje mnie to! Kazałem ci to zrobić! -głośno krzyczy- Wynoś się z tego domu natychmiast!
-Ale...
-Chyba coś powiedziałem!!!
>>><<<
Hejka! Zaczynam przygodę na Wattpadd i chyba zrozumiecie, że opowiadanie nie jest profesjonalne :p Mimo to staram się, aby wszystko było jak najlepsze :) Milości zacznie się dopiero później, ale postaram się, aby rozdziały nie były nudne, następne rozdziały będą dłuższe i robię okładkę :D || Krytyka mile widziana ||

Bogactwo to nie to samo... [LORD KRUSZWIL X KAMERZYSTA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz