Sarah: Coś się stało?
Sarah: Jesteś zły?
Sarah: Przepraszam
Sarah: Jest już 22, nie przyjdziesz?
Harry: A mam przyjść?
Sarah: Czekam na Ciebie
Harry: Serio?
Sarah: Dlaczego nie?
Harry: Przestraszyłem Cie
Harry: Myslalem że nie chcesz mnie widzieć
Sarah: Zaspałam na Twój przylot
Sarah: Masz prawo być zły
Sarah: Ale przyleciałeś tutaj po mnie
Sarah: A nie do kolegi
Harry: Jesteś zazdrosna?
Sarah: Próbuje sprawić że tu przyjdziesz
Sarah: Siedzę już w piżamie, chce mi się spać
Sarah: Z Twoją postawą boje się że mi powiesz że sam lecisz
Harry: Nie
Harry: Przepraszam
Harry: Zaraz będę
Sarah: Dom jest otwarty, tylko nie przestrasz moich rodziców
Harry: Nie mówiłaś im?
Sarah: Wiedzą że lecę do LA, ale nie wiedzą że będziesz tu nocować
Sarah: I bez wygłupów
Sarah: Nie naskakuj na mnie
Harry: A śpimy razem?
Sarah: Jeżeli zasługujesz na to
Sarah: To tak
Harry: Więc zrob mi wygodne posłanie na podłodze
Sarah: Serio?
Sarah: Nie chcesz ze mną spać?
Harry: Czuje się winny, nie powinienem tak naskakiwać
Sarah: Mówiłam Ci że nic się mie stało
Sarah: Mogłeś tylko powiedzieć że będziesz wieczorem
Sarah: Naprawdę
Harry: Zasługuje na karę
Sarah: 😒
_____
Hej hej! Informuje tylko, że rozdziały mogą pojawiać się odrobinę rzadziej. Krócej pisze się same smsy niż takie takie normalne :/ Jednak zawsze staram się pisać +2 (czyli kiedy widzicie rozdział 37, to właśnie skończyłam pisać 39) Więc kiedy naprawde będę mieć problemy z pisaniem, mogę opublikować ten nadmiar :) No i dziękuje za wszystko, bo naprawdę buzia się cieszy :D
CZYTASZ
chat with killer |H.S| ✅
FanfictionGorący, ale niebezpieczny morderca, który zabija aby dostać dobrą kasę. Na wolności, gdyż służby nie potrafią go złapać, a może się boją? Nieśmiała, samotna dziewczyna z wielkimi kompleksami, które są tylko jej wymysłem. Jeden chat, który złączył d...