Nofa Opowieść 5

Start pszygody

Dawno temu (wczoraj) byłem na targowisku z mame i tam był taki pc ale taki wiesz 10/10 

2 gb ram nevidja gtx14 i idel kor 34 no i ja do mame mame kupuj pc teras a mame na to ok

po powrocie do domu podłączam pc do produ pszy okazi pierdolnoł mnie 8 razy wsenie prod 

ale juz po 2h dzala wienc po nadradze z mojimi kolegami czyli bartekrusek2011 i blackdigimon

pobieram fortcraft pobierało sie prawi 8 dni bo to wsumie asz 8gb to wiesz ale kiedy sie jusz pobrała gra odpaliłem jom a tam taka grafa że jak w realu i zaprasz do ekipy blackdigimona 

bo bartkaruska2011 niebyło ale dobra gramy te deuosy i nagle i snod ni z owond moja postąc blondask wychodzi z monitora i mufi weś sie jebnij w leb a ja mu na to weś sie młotiem po głowie pobij bo nic nie wjesz wystraszyłem sie go bo był bardzo wysko na oko jakiś 120cm

a szeroki na 5m ja takie o kurka blada cio sie dieje ale on po chwi wyjoł ak 47 i zaczł strzelać do mnie ale ja xz refelkesm kobry odbijem jago poziski w jego samego i nagle przes okon wpada ninja i krzyczy coś po anglosku ale ja nie umum wienc wam nie napisze co on powiedzał ale co naj warzniejsze kopnoł mnie w tfasz izabrął mojego blondaska to było strasze płakałem pszes 8h inaglde sysze dzwonek do drzwi patrze a to blackdigimon wyjebem mu słu obrotu w jego głupi ryj on sie nawet nie ruszył bo cienszko przerwucic 2tony ale ok  powiedałem mu że zabrali mi blondaska on jak w mgnenu oka zmienił sie w 5m gigana i powiedzał poszukajjmy go razem ja mu na to ok.