Nofa Opowieść 5

Poszukiwanie Blondaska

Dobra po sprzymierzeniu sie Blackiem zaczeliśmy poszukiwana od krzaczka niestety ich tam nie było więc sie zesrałem i black powiediał ale czarne gówno a poteem zaczoł to jeść zdiwiłem sie ale pomyślałem że może lubi weszliśy do dziwnej kamenicy w poszukiwani naszego blondaska niestety go tam nie było ale zato znaleśliśmy trom ak47 od blondaska jesteśmy na dobrej drodze pomyślał był tesz tam laptom gdsze był zapentlony fim ninji wpadłem na pewien pomyśł jaśli mój kop orzywlił bondaska to może ożywi tesz inne postącie ukradłem mamie 10000zł na skiny 

niestety zgubiłem te pienodze więc zadzwoniłem po bardkaruska2011 i spytąłem go czy może nam nie pomorze w posukiwani blondaska a on mi na to zde ok 

Czekaliśmy na niego ok 1h kiedy zobaczyliśy bardka zdziwiliśmy sie poniewarz miął wielki miecz 

spytaliśmy go skond wzioł ten miecz odpowiedzał nam że to nie nasza sprawa, Dobra wyruszamy w przygode w poszukiwanu blondaska.Następnym naszym pomysłem było żeby pujśc do opuszczonej staci benzynowej znaleśiszmy tam amunicje do ak 47 amunicja prowiadziła nas do jaskini tam spotakliśmy medytującego rózowego miśka miśek latąl a wokuó niego były latające granaty szybko ucekliśy ale zobaczuyłem podobny śład buta podobny do tego na mojej twarzy poszliśmy śladem i spotakliśmy głowe jakiegoś nygasa pluszowego nie wiedzałem co to ale poprośiłem bardka o iecz i zaczołem napierdalać tego nygasa z pluszu krzycząc polska do polaków ale dobra tu jusz bende konczyc 2 rozdział.