W byciu Sherlockian nadchodzi ten moment, kiedy mówisz sobie, że Sherlock to już zamknięty rozdział, bo przecież raczej nie doczekasz się nowego sezonu, a jeśli już to nie w ciągu najbliższych lat.
Lecz wtedy przypominasz sobie, że:
— dzięki Sherlockowi dowiedziałeś się trochę na temat dedukcji, metody "pałacu pamięci" — zainteresowałeś się książkami Artura Conan Doyle'a — zaczęłeś spostrzegać inteligencję jako coś naprawdę seksownego — i przede wszystkim poznałeś wspaniałych bohaterów, z którymi się zżyłeś
I w tym momencie orientujesz się, że nie potrafisz rozstać się z tym serialem
Całkiem niedawno stało się coś niezwykłego, w co do ten pory nie mogę uwierzyć:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(W takiej sytuacji bardzo przydałby się mi pomarańczowy kocyk szokowy)
Cholerka, bardzo Wam dziękuję, że poświęciliście choć chwilę, aby zajrzeć do tej pracy. Bardzo miło jest wiedzieć, że ktoś przegląda to, co tworzysz.
W szczególności dziękuję za komentarze, które uwielbiam czytać.
100 tysięcy to dla mnie niewyobrażalna liczba i bardzo dziwnie jest mi widzieć ją na swoim koncie.
Jeszcze raz dziękuję! ❤
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.