Zawałowe shoty

#1

Na początek shot RP Jurji Pilsetsky x  Pastelowa_Klaudia

W rolach głównych;

Jurji :  Tajemnicza_Katarzyna

Dziewczyna:  Pastelowa_Klaudia

Wątek należy do:  Tajemnicza_Katarzyna

---------------------------------------------------------------------------------

------------ Klaudia próbowała wykonać jakiś skokpo wielu próbach usłyszał cichy śmiech. Rozglądając się po całym lodowisku ujrzała Jurija śmiejącego się z twoich nieudanych próbach. Przybiegłaś do niego z mordem...------------

Klaudia: i z czego się śmiejesz? Mógłbyś mi pomóc, chyba, że nie potrafisz  *niecny uśmiech*

Jurij: szkoda na ciebie czasu i tak się nie nauczysz *zachichotał jeszcze pare razy i wyszedł z pomieszczenia*

Klaudia: *krzyczy za nim* TO NIE JA NA KOLANACH PROSIŁAM O TO VICTORA, I KAZAŁAM MU OBIECAĆ ŻE NIKOMU NIE POWIE! * śmieje się*

-----Jurij słysząc te słowa wrócił na lodlwisko z całą czerwoną twarzą-----

Jurij: T,TO NIE PRAWDA!!

Klaudia: *wzrusza ramionami* to co, pomożesz mi?

Jurij: Hrrr, dobra! Ale jak komuś o tym powiesz to pożałujesz!!

Klaudia: *podnosi rękę na wysokość serca* obiecuje

---------Yurij uczył Klaudie skoku pare dni lecz nadal nie umiała dobrze go wykonać, cały czas się wywalała---------

Jurij: Kiedy ty tego w końcu nauczysz?! *był już taki z niecierpliwiony*

Klaudia: to za trudne :|

Jurij: Ehh, jeszcze raz ci pokaże A TY MASZ TO TYM RAZEM DOBRZE WYKONAĆ!

Klaudia: *skupia się i patrzy*

------ Jurij pokazuje skok powoli i precyzyjnie gdy skończył Klaudia powturzyła go dokładnie tak jak blondyn. --------------

Jurji: W KOŃCU CI SIĘ UDAŁO! *przytula z zachwytu Klaudie*

Klaudia: *rumieniec* um, nie spodziewałam się tego *oddaje uścisk* dziękuję

----------Jurij ,gdy zdał sobie sprawę co zrobił posypał się dużym rumieńcem-----------

------Jurij oddala się od Klaudii mając na twarzy rumieńce ,w sensie był cały czerwony---------

Jurij: E-Em, n-n-no ja n-niechciałem.

Klaudia: *pokrywa się jeszcze większym bardzo widocznym rumieńcem* N-nie szkodzi

Jurij: To m-może ja już pójdę. Poćwicz jeszcze parę razy skok i będzie dobrze *mówiąc nie jaśnie z czerwoną twarzą wyszedł z budynku*

Klaudia: uroczy jest *każdy z następnie wykonanych skoków wykonała bezbłędnie*

----------przez parę dni Klaudii nie spotkała blondyna, co w pewnym sensie ją smuciło. Chciała spotkać go i powiedzieć mu co naprawdę do niego czuje------------------------

-----------Klaudia przechodząc obok parku zauważyła blondyna zamartwiającego się czymś, podeszła do niego i gdy blondyn zauważył dziewczynę od razu ją uściskał--------------

Jurji: ...

Klaudia: coś się stało? Jakoś przybity jesteś..

Jurij: Po prostu... Od paru dni chciałem cię zobaczyć *lekki rumieniec*

Klaudia: *rumieniec*

Klaudia: Ja...

----Jurij nie dał dokończyć dziewczynie zdania ,gdyż złożył na jej ustach lekki pocałunek----

Klaudia: *pokrywa się wielkim rumieńcem*

----------- Jurij oddalając się nie chętnie zaczął mówić...---------

Jurij: Klaudia ,ja kocham cię! *obdarzył się widocznym rumieńcem*

Klaudia: *zdziwiona i bardzo mocno zarumienienia wpatruje się w oczy chłopaka po czym go przytula* Ja Ciebie też Jurji...

---------- chłopak oddał uścisk. THE END---------------

Mamy nadzieję, że się podobało, do następnego ♥