Jak pamiętam pierwsze spotkanie z Tkaczką
Feyra: *prawie umiera zdobywając pierścień, ogólnie panika*
Kasjan: Co do kurwy?!?
Amrena: Co do kurwy?!?
Rhys:
Rhys: Ale nie umarłaś.
Jak pamiętam pierwsze spotkanie z Tkaczką
Feyra: *prawie umiera zdobywając pierścień, ogólnie panika*
Kasjan: Co do kurwy?!?
Amrena: Co do kurwy?!?
Rhys:
Rhys: Ale nie umarłaś.