Only Her

437 29 10
                                    

Od autorki: one shot nie ma na celu urazić fanów Cande, która użycza wyglądu dziewczynie Matteo. Jej postać może być lekko przerysowana na potrzeby pracy. To tylko wytwór wyobraźni.

***

Ciepłe promienie popołudniowego słońca ogrzewały ulice Buenos Aires. Wracający z pracy mieszkańcy włączali w swoich samochodach klimatyzacje, a spokojnie spacerujący przechodnie zatrzymywali się w pobliskich lodziarniach i kawiarenkach, aby się nieco orzeźwić. Dzieci biegające po głównym skwerze, co chwila wskakiwały do wody wydobywającej się ze wbudowanej w szary chodnik fontanny. Inni zaś zasiadali pod cieniami ogromnych drzew, chroniąc się przed nadmiarem słońca. Bezpańskie zwierzęta podchodziły do ludzi w poszukiwaniu odrobiny zainteresowania i zimnej wody, którą mogłyby schłodzić organizm.

Dwudziestoczteroletni Włoch opuścił jeden z najwyższych budynków mieszczących się w samym centrum słonecznej stolicy Argentyny. Nasunął na nos okulary przeciwsłoneczne i z westchnieniem spojrzał na wyświetlacz swojego telefonu.

Cami
9 nieodebranych połączeń

– Czyżby znowu twoja dziewczyna? – spytał idący obok niego Argentyńczyk. Poprawił spoczywające na jego nosie okulary w czarnych oprawkach i prawą dłonią przeczesał brązowe włosy, tworząc z nich jeszcze większy nieład.

Matteo przetarł ręką twarz i pokręcił głową z niedowierzaniem.

– Odkąd w naszej wytwórni pojawiła się ta nowa artystka, Camila jest nie do wytrzymania – odpowiedział ciężko. – Stała się strasznie zazdrosna, mimo że nie daje jej ku temu powodów! – dodał już lekko podenerwowany. Zirytowany zachowaniem swojej dziewczyny, kopnął leżący na chodniku kamyk, co miało mu pomóc opanować targające nim emocje.
Niestety na próżno.

– Uważaj, żeby ci jeszcze gps'a w telefonie nie zainstalowała – rzucił jego przyjaciel, śmiejąc się.

Przewrażliwiony już Balsano zaczął szukać w komórce dziwnych aplikacji, których nie znał, co wywołało kolejny napad śmiechu u Gastóna. Nie ukrywał, że cała ta sytuacja niezmiernie go bawiła, zwłaszcza że już nie raz powtarzał młodemu Włochowi, że związek z jego obecną dziewczyną daleko go nie zaprowadzi.

– Z drugiej strony, wcale jej się nie dziwię. Luna jest piękną, młodą, kobietą. Może Camila się boi, że zamienisz ją na lepszy model – stwierdził po chwili Perida, wzruszając przy tym ramionami. Nacisnął odpowiedni przycisk na pilocie, tym samym otwierając swój samochód, mając nadzieję, że zaparkowany pod jednym z rozłożystych drzew nie nagrzał się za bardzo w środku.

Matteo oparł się o tylne drzwi auta i schował telefon do kieszeni swoich spodni, wzdychając przy tym ciężko.

– Chyba młodszy. Nie zapominaj, że Luna ma dopiero osiemnaście lat. – Nerwowo przeczesał ręką przydługie już brązowe włosy i odchylił głowę do tyłu, pozwalając słońcu ogrzać jego zmęczoną ponad dziesięciogodzinną pracą twarz.

Perida w tym czasie usiadł na miejscu kierowcy i odpalił silnik, by włączyć klimatyzację na najwyższy poziom, ponieważ mimo jego starań w samochodzie panowała temperatura dwukrotnie wyższa niż na zewnątrz.

– Z czasem różnica wieku zanika – rzucił, przekręcając różne pokrętła na desce rozdzielczej.

– Tak, ale nie koniecznie ta sześcioletnia – odpowiedział Balsano.

Argentyńczyk tylko przewrócił oczami.

– Po prostu szukasz wymówki – stwierdził, wysiadając z auta i oparł się lewym ramieniem o otwarte drzwi. – Sam doskonale wiesz, że wasz związek to tylko czysta formalność. Ty jesteś z nią, Camila jest z tobą tylko, dlatego, że obojgu wam tak wygodniej.

Only you || Lutteo storyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz