Finnian wrócił do domu po swoim pierwszym dniu w szkole. Sługa musiał ponownie go odebrać, ale na szczęście jego siostra Kayla również już skończyła i jechali jednym samochodem.
- Czy wszystko inne poszło dzisiaj dobrze? - Zapytała, nawiązując do porannego incydentu, kiedy alfy chciały uzyskać od niego trochę za dużo uwagi.
Finnian skinął głową. - Tak, chociaż wiele ludzi mnie w pewien sposób dręczy ze względu na Raphaela. Myślą, że dziwne jest to jak się zachowuje w moim towarzystwie, że bracia nie powinni się tak zachowywać.
Kayla zamruczała. - Finn, dla Raphaela takie zachowanie jest normalne, ponieważ zawsze się tak wokół ciebie zachowywał. Może po prostu zwracasz na to zbytnią uwagę, ale on był taki nawet wtedy, gdy się urodziłeś. Zawsze się tobą opiekował, chronił cię i doglądał. Nie będę kłamać, rodzeństwo zazwyczaj się tak nie zachowuje. Mam na myśli, ty jesteś omegą a on jest alfą i śpicie razem każdej nocy. Można powiedzieć, że wyglądacie na sparowanych i jest między wami wystarczająca więź, ale to nie jest częsty widok, więc oczywiście, że będą to z tobą konfrontować, ale tylko dlatego, gdyż nie są do tego przyzwyczajeni.
- Więc to jest dziwne? - Wyszeptał delikatnie Finnian. Nigdy o tym tak nie myślał. Nie sądził, że to dziwne, kiedy jego brat go całuje, przytula albo śpi z nim, ale teraz, gdy inni mówią mu, że tak jest...
- Nie, nie powiedziałam tego. Powiedziałam nie częste, a nie dziwne - odpowiedziała. - Dzieciaki zawsze w pewnym momencie będą chciały cię złamać, prześladowanie tak często się zdarza i bez względu na to jak rozpowszechniana jest świadomość, z jakiegoś powodu to wciąż istnieje. Może taka jest po prostu natura dzieciaków, więc nie bierz tego za bardzo do siebie, dobrze? Są po prostu zazdrośni, że masz Rapha owiniętego wokół palca, kiedy on nawet nie spojrzy na nich dwa razy.
Finnian mruknął. - W-więc myślisz, że on mnie kocha? - Zapytał Finniana. - Jak tata kocha mamę?
Kayla zachichotała. - O tak, z pewnością. Kiedy masz gorączkę musi przywiązywać się do łóżka, żeby powstrzymać się do wpadnięcia przez twoje drzwi i muszę fizycznie go bić, by powstrzymać jego wściekłość - powiedziała. - Ooops! Nie powinnam tego mówić - dodała niewinnie, mrugając.
- Naprawdę? To dlatego zawsze jesteście cali podrapani po mojej gorączce...
- Tak - skinęła głową. - Ale jesteś zbyt młody na spędzanie gorączki z kimś innym. Trzymaj swoją niewinność co najmniej do siedemnastki.
- I tak nie sądzę, że jestem na to gotowy - odpowiedział Finnian, nie, nie jest jeszcze gotowy na seks. Miał wystarczająco lekcji biologi, by wiedzieć każdą rzecz na temat seksu, a jego mama dał mu wiele rzeczy po jego pierwszej gorączce, więc jest zaznajomiony z... ale robienie tego z kimś innym? Nie, lubi swoje zabawki.
Kayla poklepała jego głowę. - Dobrze - naprawdę zachowywała się jak prawdziwa siostra alfa. Naprawdę kochał swoją siostrę.
- Czy Raphael zrobił to już z kimś innym? - Zapytał po kilku sekundach ciszy.
Kayla wzruszyła ramionami. - Zapytaj go - odpowiedziała szybko.
Finnian wydął wargi. - Czyli tak...
Kayla zauważyła rozczarowanie na jego twarzy i nie mogła zostawić Finna w ten sposób. - Ma swoje potrzeby... Pewnie ma to po tacie, bo mama mówił mi, że miał przed nim wiele omeg i spał z wieloma osobami. Raphael tak nie robi, ale nie jest już prawiczkiem, lecz wiem, że nie kocha nikogo tak bardzo jak ciebie.
- Jej! To całkowicie poprawiło mi nastrój! Kocha mnie, juuhuu! - Finnian udał, że się uśmiecha.
- Fi... - Chciała do niego sięgnąć, ale Finnian na to nie pozwolił.
CZYTASZ
I'm Me When I'm With You (tłumaczenie pl)
Fanfiction- Gratulacje, jesteś w ciąży. Louis rozszerzonymi oczami wpatruje się w lekarza przed sobą. - Przepraszam? - Jesteś w ciąży - powtarza lekarz. -Och, kurwa! AU gdzie Louis w końcu może uczęszczać na uniwersytet, o którym marzył: Oueens University. Al...