Czesc bardzo przepraszam za błędy ortograficzne. Ale bandę próbowała zobic ich mniej. Pozdrawiam Alicję. I mam jeszcze pytanie dla was czy ja mam robić dłuższe opowieści? Teraz zrobię jakiś dłuższy. Zapraszam do czytania.
Wiesz jak się cieszę !!!-tak pisneknela przez telefon ze musiałam odsuna od ucha na długość mojej ręki.
Fajnie ja tez się cieszę zosiu- powiedziałam trochę zrezygnowała bo podoba mi przyszły mąż od Zosi. Przyznam niezle ciacho😊
A Ania a możemy się spotkać za 1h?- zapytała z smutkiem w głosie.
A stało się coś ??- zapytałam zdziwiona tym smutkiem w jej głosie.
Proszę porozmawiajmy za godzinę. Muszę kończyć pa do zobaczenia.
Pa.- po chwili się rozłaczylam.
I zaczęłam szykować się na spotkanie. Zabralam tez szybki,orzezwiajacy prysznic. Spielam włosy a kucyk ubrałem ciemna koszule i spodnie jeans szare. O 14.30 wyszlam z domu i skierowała się na miejsce spotkanie które ustalilysmy przez SMS. Była to mała kawiarenka 15-30 minut drogi
Zależy czy komuś się spieszy czy nie.
Kiedy dotarlam Zosia już tam była i ze smutkiem patrzala w okno jakby kogoś wypatrywala.Cześć zosiu- powiedziałam radosną.
Hej...-powiedziała ze smutkiem i łzami w oczach.
Co się stało zosiu ???- powiedziałam i usuadlam naprzeciwko niej.
Ania.... Ja go.... Nie kocham...- po chwili była cala w łzach.
Ale jak go nie kochasz?- zapytałam zdziwiona.
Nie wiem zakochałam się w takim jednym ....-powiedziała bardziej szczęśliwa.
W kim??!!- powiedzialm podekscydowana.
Lucyfer- powiedziała z uśmiechem na ustach.
To ten Lucyfer? Ten najprzstojnejszy wampir na świecie!!!! Ja tez się w nim kochalam ale ta miłość była niemożliwa.
To jest mój kolega od małego wiec jesteśmy przyjaciółmi i może nam się uda.-powiedziała z uśmiechem
A co z nim?! .... Co z ŚLUBEM!
-powiedziałam przerazonaNie wiem ale chce zerwać zaręczyny.-powiedziała pewna siebie.
A co z nim? -spytalam z poważna miną.
Nie bende się nim przejmować przeżyte bez niego-powiedziała jednocześnie zadowolona i smutna.
No nie wiem zosia. Powiedziała i po chwili zadzwonił mój telefon wysletlal się na nim ze dzwoni do mnie Ala. Powiedziałam ze przepraszam na chwile o odebralam.
Hej Ala -powiedziałam.
Cześć Ania możemy się spotkać za 2h?
Tak 2 rozdział już jest i mam nadzieje ze się podoba (359 słow)
CZYTASZ
Już Go Nie Kocham.
VampireO wampizycy która mazyla mieć miłość której nie da się opisać. I pewnego dnia poznaje chłopaka ....