=150=

2.8K 131 154
                                    

Asui: Mam wrażenie, że stanie się coś złego...

Yaoyorozu: Przyjdzie Mineta??

Uraraka: Nie... Coś gorszego...

Ukaczukcza: O wiele, wiele bardziej gorszego... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Uraraka: *podskok gwałconego kangura* BOŻE TO TY

Ukaczukcza: *wypełza spod ławki* Ekhem, nie mam nic przeciwko temu, żebyś mnie tak nazywała, ale to nie zmienia faktu że do boga mi dość daleko...

Bakugou: Dajcie mi jakiś wieszak

Ukaczukcza: Co, chcesz się powiesić?

Bakugou: Nie, wsadzić cię z powrotem w macicę twojej starej a potem cię wyskrobać

Ukaczukcza: Wieszakiem?

Bakugou: I to brudnym

Ukaczukcza: Heh

Bakugou: Z czego się kurwa cieszysz

Ukaczukcza: Bo jak zobaczysz pizdę mojej matki to będzie ci się to śniło

Bakugou: Założymy się?

Ukaczukcza: Dajesz *tworzy portal*

Bakugou: *przenosi się do normalnego uniwersum*

Wszyscy:

Kirishima: Lol

Ukaczukcza: Nie mów lol, bo to znaczy lucifer our lord

Kirishima: Ale Katsuki JEST moim panem

Ukaczukcza: A no tak

Midoriya: Czy ty o nim powiedziałeś po imieniu.

Kirishima: Eee... co

Midoriya: CZY TY O NIM POWIEDZIAŁEŚ PO IMIENIU.

Kirishima: ...tak? Jesteśmy w związku? To normalne??

Midoriya do Todorokiego: TY SZMATO MY MAMY DZIECKO I DALEJ MÓWIMY SOBIE PO NAZWISKU DO JASNEJ KURWY IDŹ ODE MNIE TY WCIELENIU ZŁA I NIEWIERNOŚCI MAŁŻEŃSKIEJ

Todoroki: Ale-

Midoriya: I NIE WCHODŹ MI KURWA W SŁOWO TY MOPIE JEBANY, DOŚĆ TEGO TEN ZWIĄZEK NIE MA SENSU WYCHODZĘ STĄD

Ukaczukcza: Te, Bartek, cho no, to ci dam melisy

Midoriya: ale jA NIE CHCĘ SIĘ USPOKOIĆ

Ukaczukcza: Wtedy będziesz mógł go obsmarować na spokojnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Todoroki:

Midoriya: ... *siada i bierze melisę od Ukaczukczy*

Uraraka: Chwila, jaki Bartek

Ukaczukcza: Ten brokuł z gangu świeżaków

Uraraka: Aaa

Bakugou: *wypierdala z płaczem z portalu*

Bakugou: JA CHCĘ DO MAMY

Ukaczukcza: Wróć się, to zobaczysz moją

Bakugou: NIE WRÓCĘ TAM NIGDYYY *wtula się z płaczem w Kirishimę*

Kirishima: *gay panic*

Ukaczukcza: Heh

Ukaczukcza: To ile mi wisisz bo w końcu nie zgadaliśmy się o ile się zakładamy

Bakugou: *niezartykułowany pisk pompki rowerowej gwałconej serem szwajcarskim*

Kirishima: Ej, jesteś w ciąży, nie powinieneś się denerwować... *wynosi Bakugou na rękach* Musisz się zająć czymś relaksującym albo coś...

*dzwoni telefon*

Ukaczukcza: Halo?

Wszyscy: *myślą* Obożeonodebrałjesteśmyzgubieni

Ktoś z słuchawki: O, a taki dziecinny głosik...

Ukaczukcza: *myśli* AGHSFAGHSFKJHAAAABFHDISKMSMSKKKA zajebię cię :))))

Ktoś z słuchawki: Rodzice są w domu?

Ukaczukcza: Tak, właśnie kończę gotować ich zmaltretowane piłą tarczową flaki marynowane w ich krwi. *rozłącza się*

Wszyscy:

Iida: jA PRZEPRASZAM ALE CO TO MIAŁO-

*dzwoni telefon*

Ukaczukcza: Halo?

Toga: Przepraszam, nie wiem, do kogo się dodzwoniłam, ale to ważne

Ukaczukcza: No?

Toga: Siedzę w tym obozie jakieś dwa tygodnie i zastanawiam się, co to jest tu to z boku obok toi toia. Takie trochę długie, zwęglone i z bliznami na ryju... chwila, blizny... DABI CO TY TU ROBISZ aaa przyszedłeś mnie uratować CHWILAILA CZY TY MASZ KREW NA MORDZIE O BOŻE JAKIE KAWAIIIII~

Ukaczukcza: ... *rozłącza się*

Asui: Czyli Bakugou-chan morduje dla relaksu?

Ukaczukcza: To hitler i w dodatku szatan

Yaoyorozu: Tak w ogóle, to gdzie jest Todoroki? I Midoriya??

Jirou: Faktycznie nie ma ich

Ukaczukcza: Chyba poszli się kłócić

Jirou: Kłócić? Jak kłócić?

Ukaczukcza: Ekhem ekhem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ekhem

Jirou: ...nie chciałam tego wiedzieć

Yaoyorozu: Spokojnie kochanie, mogę cię przytulić jeśli chcesz

Mineta: DLACZEGO TA KLASA TO JEDNO WIELKIE PEDALSTWO

Ukaczukcza: No ciebie tu dawno nie było

Mineta: Bo umarłem

Kaminari: Ale przeżył

Ukaczukcza: *westch* Jak widać

Mineta: DLACZEGO NIKT MNIE NIE KOCHA

Ukaczukcza: Bo jesteś jakimś homofobem dziwnym

Mineta: Ale homosie są obrzydliwi

Ukaczukcza:

Ukaczukcza: WYJDŹ.

Mineta: A co, jesteś gejem?

Ukaczukcza: TAM MASZ DRZWI ALE OKNEM TEŻ MOŻESZ WYJŚĆ

Mineta:

Ukaczukcza: I CZEGO TU JESZCZE KURWA STOISZ WYPIERDALAJ *wyrzuca Minetę za drzwi*

Aizawa: *zza drzwi* AUA

Aizawa: *zagląda wkurzony do klasy* KTÓRY ŚMIECIAMI RZUCA

Ukaczukcza: *dyskretnie ulatnia się przez okno*

______

Sory, nie mam weny na nic dłuższego albo mniej chujowego.... a te talksy z wczoraj to nadrobię kiedyśtam okej x'D

BnHA - rozmówki ( ͡° ͜ʖ ͡°)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz