Świetliczek rozdzialiczek 1

6 0 0
                                    

Sus pięknego jakże wieczora se poszedł na koncercik BTS ze swoimi koleżaneczkami (czyli z Ann i Carol jak coś). Zapytały go czy se chce pójść, no to se powiedział, że ok. Kto bogatemu zabroni? No i se poszli. Susik się cieszył, koleżaneczki też... Wszyscy uśmiechnięci i w ogóle.

No zajęli miejsce, dziewczynki świetliki w dłonie i tak dalej, Susik se siedzi i se patrzy i atmosferka przyjemna.

Zespolik zaczął koncercik i wszyscy krzyczeli. Pewna niewiasta podeszła do Susika i tak do niego:

- Aniong hasejo kurwa Cara J Stevens mida!

- Eeeeyyyymmmm... Wypierdalaj...

- Ale ja piszę o BTS będę sławna ej...

- No kurwa mi się nie wydaje ej...

- No dawaj, mam dar przekonywania... Będzie fajnie

- A ja ci nie wierzę... Ić...

- No weź...

- No doooooobraaaaa...............ok

Sus spojrzał w oczy Carci. Carcia się zarumieniła i usiadła mu na kolankach, Sus na nią krzyczy, że co ona robi, a ona twierdzi, że nic, więc robiła nic. Wkońcu doszło do po-po-po-po-pocałunkuuuuuuuu!!!!!!!!!!! 

Susik x CarasiaWhere stories live. Discover now