Monster School

Zmiana klasy ?!

Za oknem była chmużysta pogoda . No na niebie chmury były . Było fajnie , bo nauczyciel nie przychodził , a jak wiecie jeśli nauczyciel nie zjawi się w ciągu 15 minut to lekcja odwołana . Minęło 13 minut . Cała klasa miała nadzieję , że lekcja zostanie odwołana . Lecz nauczyciel przyszedł 😔 .

Nauczyciel - Dzień dobry TVN . Żart . Muszę jednemu z was coś powiedzieć .
Sz- Co ?
N- O ciebie chodzi .
Sz- Nic jej nie zrobiłam , sama się potknęła !
N- Co ? Dobrze , nie ważne . Nie o to chodzi . Znasz regulamin szkoły ?
Sz- Tak . A co ?
Sz- O nie !
N- Chyba się domyśliłaś . Musimy przenieść cię do innej klasy . W naszej szkole mamy podział na dziewczyny i      
       Chłopców .

( Jak by co , do tej klasy nie chodzą tylko główni bohaterowie . Są jeszcze Slime , Creeper , Ghast i Pająk . Ale nie będą się często pojawiać . Przemyśle to . Dobra, wracajcie do czytania . )

Sz- Nie . Muszę ?
N- Tak .
Szkieletka spakowała wszystko i poszła za nauczycielem . Spojrzała na klasę i zobaczyła , że jej przyjaciele nie są z tego powodu zadowoleni . 😭
Gdy weszła nauczyciel powiedział :
N- Macie nową koleżankę w klasie . Wybierz miejsce . Ja wracam do tych guwn.. znaczy rozrabiaków .

Szkieletka rozejrzała się po całej klasie . Rozglądała się za wolnymi miejscami . Klasa była za duża dla wszystkich dziewczyn . Były 3 wolne miejsca . Usiadła tam gdzie inne dziewczyny nie miały dostępu . Przyszła pani od historii.
Szkieletka zdziwiła się bo historie miała wczoraj .

Nauczycielka historii - Hola ho , znaczy dzień dobry . Widzę , że Szkieletka tu jest . Masz książki ?
Sz- Nie , historia była wczoraj .
NH- Wiem . Po lekcjach idź do Nulla , on da ci twój plan .
Sz- Może nie będzie musiał .
NH- Co masz na myśli ?
Sz- Spróbuję go przekonać , żebym wróciła do chłopaków .
NH- Przepraszam , ale musi tak być .
Sz- Mogłam się nie ujawniać !
NH- Dobrze , zaczynamy lekcje .
Minuty mijały i mijały . Wszystkie dziewczyny pisały do siebie karteczki i te podobne , tylko jedna , jedyna Szkieletka słuchała nauczycielki . Ta lekcja była bardzo ciekawa . Szkieletka spojrzała na zegar . Zostało 10 minut do przerwy obiadowej . Już nie mogła się doczekać kiedy wyjdzie z tej klasy . Nie lubiła innych dziewczyn .

NH- Dobrze , skoro tak słuchałyście to pod koniec lekcji zrobię kartkówkę . Szkieletka co jest dziwne ucieszyła się z kartkówki . Szybciej czas minie . Gdy wszyscy napisali nauczycielka sprawdzała kartkówki . Były same 2 . Gdy nauczycielka zobaczyła pracę Szkieletki , aż złapała się za głowę . Niegdy w tej klasie nie widziała lepszej napisanej kartkówki .

NH- Szkieletka ! Nigdy nie widziałam lepszej pracy napisanej w tej klasie .
Sz- Dziękuję ?
NH- Jak udawałaś chłopaka to szło ci gorzej . Czemu ?
Sz- Musiałam .

Nagle zadzwonił dzwonek . Szkieletka pobiegła jak najszybciej do chłopaków . Tam gdzie zwykle , na piętrze gdzie jest okno zamiast ściany przy najbliżej ławce i krzaku . Cała szkoła nie chodziła w to miejsce , bo wiedzieli że to ich miejscówka . Każda grupka uczniów miała swoją miejscówkę w szkole . Chłopaki już tam byli .
Sz- Siema !
WSk- Elo , szkoda , że cię przenieśli .
Z- Fakt . Znamy się tyle lat .
-Ej ! Chodź tu !
Sz- Ja ? Czy kto ?
- A widzisz tu kogoś jeszcze ?
Sz- Inne osoby . Xd
- Nie ważne . Musimy odciągnąć cię od tych chłopaków .
Sz- Nie !
E - Może lepiej pójdź .
ZP- Co ?
E- Wytłumaczę później . Idź .
Sz- Ok ?
- Świetnie !
I poszły na podwórko szkolne .
- Dobrze . Skoro jesteś z nami w klasie musimy cię lepiej poznać .
Sz- Mam dużo mówić ?
- Raczej tak .
Sz- Ok 😒 ... A co ?
- Co lubisz robić .
Sz- Ok 😆 . Bardzo lubię grać w gry , spotykać się z kolegami i wyzwania !
- Co !? Ale ty dziwna jesteś !
Sz- A łomot chcesz ?
- Uspokój się . Dziewczynką nie wypada .
Sz- Nie prawda .
- Dobra , jaki jest twój ulubiony kolor ?
Sz- Szary .
- Trzeba cię zmienić , chłopczyco .
Sz- Chwila , co ?!
- To co słyszałaś .
Sz- Nie zgadzam się . Wszystko zostanie jak jest . Lubię tak jak jest .Nie chcę
         być taka jak wy . Fuj.
- Ale musisz ! Nie ma odwrotu . Będziesz jedną z nas !
Sz- Wiem , dlaczego Endy powiedział , że mam iść .
Po tym krótkim monologu rzuciła się na nią i uciekła do szatni , mając nadzieję, że chłopcy tam będą . To była ostatnia lekcja .