Początek lekcji polskiego.
Szymon (z 3 gimnazjum): *siedzi w naszej (niższej) klasie, choć tu nie powinien być*
Szymon: To jaki temat psze pani?
Pani: *zmieszana* Szymon, ty nie powinieneś być gdzie indziej?
Szymon: *wybiega z klasy* Dowidzenia!
Pani: *bla bla bla*
Dwie minuty później
Peja: *wchodzi do naszej klasy*
Peja: O kurwa, przepraszam - pomyliłem klasy.
Pani: *zażenowana*
Kolejne dwie minuty później.
Kacper: *wchodzi do klasy*
Pani: *lekko wkurwiona*
Kacper: O, przepraszam. Nie ta klasa.