Everything Black (FURRY) [ANULOWANE]

1. Znowu on...?

Emil, Nighter i Zack stali sobie przy jednym z rzędów szafek obserwując kątem oczu to co się dzieje wokół nich. A przynajmniej Nighter i Emil tak robili. Zack był z nich najmłodszy, i znalazł sobie crusha. Ciągle o nim nawijał, lecz nie wypowiadał jego imienia.

- No ale wiecie, te jego krwistoczerwone oczy to naprawdę cudo wszechświata! Są zbyt piękne, a te fioletowe włosy tylko dodają mu uroku.

Emil wiedział o kogo chodzi. Przecież wiadome jest że młody crushuje Nightera, lecz ten był zbyt skupiony na myśleniu o swoim crushu który był jego chłopakiem.
Zack o tym nie wie. Przynajmniej do teraz

- Nighter, jak ci się układa z Xavierem? - Emil przerwał referat Zacka. Chciał trochę wkurzyć najniższego.

- ŻE CO?! NIGHTER MA CHŁOPAKA?! - wykrzyczał zszokowany Zack na całą szkołę. Wszyscy spojrzeli na niego ze zdziwieniem i zażenowaniem.

- Zack. Nie każdy musi to wiedzieć. Ale.. Emil, wiesz że w miarę spoko? Od razu ustaliliśmy że to on jest seme. Nie mam przecież przy nim żadnych szans. - zaśmiał się i westchnął. Spojrzał w korytarz przy którym stali i się zarumienił.

- Niech zgadnę, idzie twój sens życia? - Emil zaśmiał się na widok rozmarzonego lisa. Robił maślane oczy, a jego uszy nie miały ustalonej pozy. Raz były po bokach, raz z tyłu, raz jedno było na górze, a raz na dole.

- tak... J-Jest cudowny... Zaraz z resztą się przekonasz.

Zack który przysłuchiwał się rozmowie bruneta z jego crushem został w całości pochłonięty przez zazdrość. Musi znaleźć tego całego "Xaviera" i z nim pogadać.
To nie było trudne.
Kiedy dwójka przyjaciół tak sobie rozmawiała podszedł do nich trochę wyższy wilk.

- Heja Nocny. mam nadzieję że nie zdradzasz mnie czy coś? Wiesz że w przeciwnym wypadku będę musiał cię ukarać~ - Xavier zablokował Nightera rękoma (tak to się odmienia? xD dop. Aut.) przez co lis się zarumienił. Wyglądało to jak typowa scena z anime.

- H-heh... Xaviś nie martw się. Nie robię nic z tych rzeczy. A skoro już tu jesteś to chyba czas byś poznał moich przyjaciół!~ swoją drogą, każdy na nad patrzy. - odparł po czym lekko się zaśmiał.

Xavier spojrzał na bacznie obserwującą zajście dwójkę lisów. I inne futrzaki kręcące się wokół.
- cholera. Zapomniałem że wciąż w szkole jesteśmy. Ku*wa. - wilk zaliczył cringe i odsunął się od Nightera. - swoją drogą, fajne lisie trio stworzyliście.

- cholera. Nighter, miałeś rację. - brunet zwrócił się do fioletowowłosego tak cicho by tylko on go usłyszał.
- Wieeem owo

- N-Nawet nas nie znasz! - wyrwał szybko zazdrosny Zack i spiorunował Xaviera swoim wzrokiem. Ten nawet nie drgnął.

- Młody, Nighter mi posyła taki wzrok codziennie. I to kilkanaście razy. Przyzwyczaiłem się do tego. - tym razem to on spiorunował Zacka na co ten zaczął się trząść.

- Xav, nie strasz go... Albo przynajmniej zachowuj się normalnie, a nie jak gangster. - Powiedział Nighter po czym chwycił wilka za rękę. - Dobrze?

- ... Zgoda.

- Okay. Więc! Zacznijmy od Emila. - i wskazał na bruneta, który wydawał się bardziej znudzony niż zazwyczaj. Jednak z drugiej strony był bardzo zaciekawiony.

- No witam witam. Emil Akutō jestem. Jeśli Nighter coś o mnie kiedyś mówił to prawdopodobnie znasz mnie pod pseudonimem Milk - lis skrzyżował ręce i oparł się bokiem o szafkę.

- Szczególnie uwielbia Metal i Rap-rock, ale nie pogardzi też dubstepem. Kocha budyń, nie znosi rodzynek. - Nighter zaczął opowiadać o tym co Emil lubi a czego nie.