To ja

16 0 0
                                    

Imienia i nazwiska wam nie podam, bo jeszcze ktoś mnie znajdzie, ale w skrócie opowiem wam o moim życiu, itp.


Urodziłam się w Polsce, mieszkam sobie na wsi i mi tu dobrze, jak narazie się nigdzie nie przeprowadzam. Chodzę do siódmej klasy. Tak jestem trzynastoletnią, atencyjną, wszystko wiedzącą dorosłą dziewczynką z problemami, no ale dobra, lecimy dalej. Mam dwóch "przyjacieli" i jedną "przyjaciółkę. Czemu napisałam to w cudzysłowach, a to, dlatego że wiem, że mnie nie lubią. Znaczy ponoć lubią, ale pewnie to kwestia czasu jak zostane sama :). A ta moja przyjaciółka, to moja kraszi, z którą byłam, właśnie byłam. Ponoć jednak jest hetero, ale wczoraj w szatni mnie całowała ;-;, daje mi nadzieję, ale ja wiem, że nic z tego nie będzie, bo jest HETERO, ehhhh. Ale mam również siostrę i ibff. One też prędzej, czy później mnie zostawią. Ale trochę o nie.

Bardzo dobrze umiem kłamać, dzięki temu bardzo dużo moich sekretów i problemów ukrywam. Jak już mówiłam, bądź nie, jestem lesbą. Matka mnie z domu wyrzuci jak się o tym dowie. Bardzo często jestem uśmiechnięta, wesoła, szczęśliwa, przy ludziach, no, ale ukrywam te moje smutki. Umiem odpyskować, jak wiem, że mam racje. Czuję dyskomfort przy starszych ludziach o mam paranoje przez, co na ogół nie czuję się komfortowo. Nie nawidzę siebie, moja ręka coś o tym wie. Moja mama wie, że się ciełam i teraz, przez pewną sytuacje (o której pewnie wam opowiem), dowiedziała się, że to robiłam i teraz nie moge się zamknąć w pokoju i mam ograniczoną prywatność, żebym już tego nie robiła, ale i tak to będę robić, jednak na ręce jest najwygodniej. Mam niską samoocenę, ale o niej kiedy indziej. Żegnam się z  wami, jeśli ktoś to czyta i jak co to macie tutaj się wyżalić, jak coś wam leży na serduszku takiego bardziej prywatnego, a chcecie się wyżalić, to proszę pisać w wiadomości prywatnej.

To, jaWhere stories live. Discover now