Prolog|💓

252 7 3
                                    

-Poczekaj, wszystko ci wyjaśnię- wykrzyczała kobieta.
Jarosław nawet się nie obejrzał. Jak mógł słuchać wyjaśnień od niej, tej Beaty, która zawsze mu pomagała. Teraz razem z Adrianem(tzw. Andrzejem) założyli partię. Nie miał ochoty na nią patrzeć. Po prostu kiedy się o tym dowiedział wszedł z sali posiedzeń. Zrzekł się bycia posłem. A chwilę później, dowiedział się, że nikt oprócz niego samego, nie jest już w PiS. Stracił też wszystkich wyborców.Nie zostało mu nic lepszego niż smutny powrót do domu.

*Żoliborz*
Otworzył drzwi i przywitał się z kotami. Tylko one mu zostały. Usiadł na swojej skórzanej kanapie i zaczął rozmyślać. Było mu bardzo przykro. Kiedy jego emocję już trochę opadły, zadzwonił do swojego chrusha i najlepszego przyjaciela- Ojca Tadeusza Rydzyka. On dalej go lubił. Przynajmniej jedna osoba. Mimo to Jarosław podejrzewał, że to koniec ich znajomości, ponieważ Rydzyk nie dostanie już żadnych pieniędzy od rządu. Musiał rozpocząć życie od nowa

————
Narazie coś takiego. Niedługo, może nawet dzisiaj pojawi się 1 rozdział. Mam nadzieję, że nie jest źle.🙈

Przygody JarkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz