Masaru: I co?
Mitsuki: To ich dziecko ma jakiegoś kurwa downa. Najpierw niewymawianie H, teraz brudzenie rąk mydłem, no japierdole, od dzisiaj jestem za aborcją do dziesiątego roku życia
Masaru:
Mitsuki: Coś tak cicho?
Masaru: Nic nic, tylko rozważam powieszenie się na strychu
CZYTASZ
BnHA - rozmówki ( ͡° ͜ʖ ͡°) 2
HumorMyśleliście że was zostawię? Wybaczcie ale jestem zbyt wielkim leniem by to zrobić... Aha no i zapraszam na drugą część XD