Prolog

16 0 0
                                    


Minęły już dwa miesiące odkąd przyszedłem do technikum. Poszedłem tutaj ze względu że nic poza graniem nie umiem robić. Rozkoszne lekcje płyną mi niczym woda, a koledzy umilają na przerwach. U nas w szkole nie ma dziewczyn, chociaż czasem mam wątpliwości jak patrzę na Anie, chociaż szybko rozwiewa je jej falujący wąs pod nosem. Faluje on na wietrze niczym fale morza, niemal hipnotycznie. Nie pamiętam nawet jak dziewczyny wyglądają. Nie jest mi to potrzebne, przecież jestem samowystarczalny. Poza szkołą głównie gram, wraz z grupą kolegów codziennie wieczorem zbieramy się na chacie i podczas rozgrywki rozmawiamy o tym jak jest bez dziewczyn znakomicie. Mało która zasługuje na mój dziewiczy wąs.

Przygody przyszłego technika informatykaWhere stories live. Discover now