love u | BNHA SCENARIUSZE | zakończone | vol. 2

▫◾5◾▫

Co da Ci na Mikołajki?

Aizawa Shouta: przeciągnięty troszeczkę pocałunek...samemu na Twoje życzenie, będąc w czerwoniutkim stroju Świętego Mikołaja.

Todoroki Shoto: złapał Cię za rękę i przespacerował do restauracji. Razem zjedliście romantyczny obiadek a na koniec podsunął Ci do rąk czerwone pudełeczko... z pierści- z naszyjnikiem.

Midiroya Izuku: zrezygnował z treningu (wowowowowowowowowo) aby spędzić z Tobą więcej czasu. A co dostałaś? Bukiet kwiatów po przejściach, czekoladki i pełen nadziei, spoczywający na Tobie wzrok Izuku.

Katsuki Bakugou: 1. Prawie rzucił w Ciebie krzesłem. 2. Miał krzywo zapiętą koszulę i potargane włosy. 3. Dostałaś szampon i nową sukienkę. Ale od razu zastrzegł, że jeśli założysz ją dla kogoś innego niż sam Katsuki, to chłopak powyrywa Ci nogi z dupy.

Dabi: obudził Cię szmer. Ktoś uchylał okno. Starałaś się zachować spokój, ale mimowolnie przeszedł Cię dreszcz niepokoju. Oświetlając sobie drogę błękitnym płomieniem, do Twojego pokoju o północy, wsunął się gostek, ubrany cały na czerwono z czarnymi butami z cholewami i workiem na plecach. Gdy obrócił się do Ciebie twarzą dostrzegłaś znane Ci i uwielbiane rysy. Po chwili już go nie było, pocałował Cię tylko w czoło i wyczłapał na zewnątrz. Zostawił jedynie zapach pierników i pakunek przy Twoim łóżku. Jak się okazało, książkę pod jakże romantycznym tytułem: ja i mój okres, czyli heca z PMS.

Kirishima Ejirou: Skończyły się lekcje. Okazało się, że Jirou nie może ogarnąć angielskiego więc ruszyłaś jej na pomoc. Gdy jednak wróciłaś po swój plecak i złapałaś za ramię, wydawał się podejrzanie ciężki. Odstawilas go na ławkę aby sprawdzić, czy to wina może ilości podręczników. Od pierwszej jednak chwili, gdy tylko rozsunęłaś zamek z plecaka zaczęły wysypywać się upchane tam słodycze, a Ty poczułaś ciepłe ramiona otulające Cię w talii. Ejirou.

Shinsou Hitoshi: poduszkę z wyhawtowanym przez niego fioletowym kotem.

Sero Hanta: mnóstwo drobiazgów. Spinki do włosów, czekoladki, kupon do butiku, ulubione małe croissanty z nadzieniem jabłkowym, doładowanie do telefonu, waciki do demakijażu...

Denki Kaminari: od dłuższego czasu myślałaś o przyszłości. Co z Twoimi marzeniami? Co z wartościami, pracą... Co z Denkim? Odpowiedź przyszła wcześniej, niż myślałaś. Chłopak ukląkł przed Tobą z małym pudełeczkiem w dłoniach. Otworzyłaś szeroko oczy i uchyliłaś opakowanie czerwona.
-oh... De- -urwałaś. W środku leżał sztuczny pająk. Odsunęłaś się rzucając pudełkiem o podłogę, w tle słysząc chichot chłopaka.

Yaoyorozu Momo: książkę pdt: "Umieranie przestało boleć", voucher na trzy ściągi, dwie korepetycje i pięć darmowo zrobionych przez Momo zadań.

Himiko Toga: tuliła Cię cały dzień, dostałaś różowe froterowe spodnie i włochate kapcie. Oba leekko ubrudzone krwią. Dziewczyna jednak od razu Cię uspokoiła. To nie jej, ani nie Twoja krew.

Hatsume Mei: jej najnowsze dzieciątko. Nagrała we wszystkich dialektach i językach, że Cię kocha. Urządzenie dopasowywało się do ilości światła i albo działało głośniej albo jedynie mruczało.

Shigaraki Tomura: zapomniał o nich. W rezultacie dostałaś wytarmoszoną na wszystkie sposoby, przeterminowaną o rok gorzką czekoladę. W połowie zjedzoną.

Neito Monoma: on nie ma zamiaru, przykładać się do sztucznie wygerenowanego święta Coca-Coli.

Too q&a
Tutaj czy w osobnej książce?