*07.01.2012*
Praktycznie cały tydzień minął nam na treningach ćwiczeniach i do ogólnego szykowania naszego debiutu , oczywiście gdzieniegdzie były przerwy na własne sprawy etc. do dormu wracaliśmy wszyscy zmęczeni co skutkowało tym iż od razu lecieliśmy do swoich pokoi i łóżek spać , w niektórych przypadkach nawet się nie ogarniając przez zmęczenie , ale pamiętam tą noc w której przyszłeś do mnie i spytałeś czy możesz ze mną spać bo nie możesz zasnąć...i zgodziłem się...potem ciągle u siebie spaliśmy ... to było takie inne uczucie ...ale mniejsza za niedługo wchodzę na scenę ... przepraszamtwój na zawsze
Yoongi