Będzie krótko, bo nie chcę przynudzać.
Imię szeptu jest swojego rodzaju eksperymentem. Będę chciała pokazać nastolatków, a więc również ich problemy bardzo często opisywane w sposób spłycony lub zadowalający wyłącznie np. dziewczyny, które chcą po prostu jakiegokolwiek romansu. Chcę spojrzeć na to z trochę trzeźwiejszej strony, podejść do moich bohaterów i ich spraw poważnie.
Poza tym, wiem, że angielskie imiona ładniej brzmią, a amerykańskie realia są bardziej cool, ale sprawdzę, jak taki gatunek zadziała w Polsce. Nie będzie co prawda szkoły magii, ale na pewno skorzystam ze znanych nam już stereotypów. Ale może uda mi się ograć je trochę lepiej niż dzieje się to niejednokrotnie w literaturze młodzieżowej.
Ostatnia sprawa to swojego rodzaju lekkość. Będzie się dużo działo, możliwe, że momentami będzie trochę brutalniej czy poważniej, ale generalnie jest to raczej tematyka dość nastoletnia. Chociaż oczywiście starszych też zapraszam; spróbuję zadowolić i target, i tych, którzy szukają nie aż takiego głupiego odmóżdżacza.
Taki przynajmniej jest plan :) Czy to się uda? Zobaczymy.
CZYTASZ
Imię szeptu
FantasyBarbarzyńskie praktyki Szeptuch zmusiły ich odwiecznych Strażników do podjęcia drastycznych kroków. Lata po rzezi większość z nich nie wie, że wojna trwa nadal, a bezpieczeństwo, jakie mieli mieć bez swoich dawnych podopiecznych, jest tak naprawdę w...
