Wilk i ja

7

Nagle w ekranie z nienacka pojawiła sie zakonnica.
Ja- aa! - schowałam sie w ramię Szymona
Sm- spokojnie... - głaskał mnie po głowie
Pl- Lita patrz to będzie najlepsze - walneła mnie w ramie
Ja- co? - znów to samo- aaa!
Film kończył sie za 15 minut. Poszłam do łazienki.
Gdy stałam tak przy lustrze ktoś wszedł do łazienki.
Sm- Julita?
Ja- Szymon
Sm- ta... Słuchaj... Ten film jest nie ciekawy
Ja- będę miała koszmary
Nie mieliśmy po co wracać na sale, bo sie zaraz kończył, więc usiedliśmy przy stoliku.
Ja- ogólnie to ile miałeś dziewczyn?
Sm- 1 ale ona powiedziała, że jest ze mną tylko po to, aby pochwalić się koleżanką
Ja- przykre...
Sm- a ty?
Ja- zero...
Sm- taka fajna dziewczyna nie miała chłopaka? Nie wierze
Pr- co robita gołąbeczki?
Sm- a ćwierkamy sobie
Pl- chodźcie do kawiarni tam se poplotkujemy
                        *     *  
Siedze na przeciwko Pauli, obok niej Patryk, a obok mnie Szymon.
Pl- a więc powiedz ile masz lat Szymon?
Sm - 17
Pr- ale stary z ciebie chłop
Pl- jest o rok starszy od ciebie młocie
Pr- a no ta
Pl- a powiedz co sądzisz o Julicie?
Sm- jest najbardziej uroczą istotą jaką widziałem...
Ja- ja?
Pl- nie ja!
Ja- ja pójde po picie
Gdy czekałam tak na herbatę jakiś facet podszedł i klepnął mnie w tyłek.
Ja- co pan sobie wyobraża?!
Pn- oj różne rzeczy z tobą w roli głównej...
Sm- masz jakiś problem z tym panem skarbie? - przytulił mnie
Ja- nie misiu tylko ten pan sie pomylił
Pn- do zobaczenia wam
Ja- dziękuję,, misiu"
Sm- nie ma za co,, skarbie''
Wróciliśmy do stolika z herbatą.
Pl- to kiedy ślub?
Sm- a nie wiem, jeszcze sie zastanawiamy nad tym
Pr- ładnie razem wyglądacie
Pl- i to jak!
Pr- a Paula trzeba ich na randke umówić
Pl- wspaniały pomysł
Ja- Paula!
Pl- no co?
Sm- sam ją zaproszę na randke
Pr- to zrób to teraz
Sm- Julito czy byś miała czas dziś ze mną wyjść na randke?
Ja- jasne czemu nie!
############################
No i tak skończył sie 7 rozdział😏
8 pojawi sie jutro taką mam nadzieje.