Rozdział 1

80 8 3
                                    

Naomi Pov.

Siedziałam właśnie w naszym nowym salonie, na skórzanej kanapie oglądając plazmę, która zapewne kosztowała kilka tysięcy jak nie kilkanaście, kiedy usłyszałam słowa, na które czekałam niemal od rana.

- Kochanie, wychodzimy! – krzyknęła mama - I pamiętaj o włączeniu zabezpieczeń. - przypomniała mi rodzicielka, kiedy już prawie wyszli.

- Tak, jasne. Bawcie się dobrze! - odpowiedziałam im i poszłam włączyć te jakże ważne zabezpieczenia.

Kiedy miałam pewność, że już pojechali ruszyłam do gabinetu mojego ojca taką drogą żeby jak najmniej kamer mnie załapało. Po co te kamery i zabezpieczenia? Nie mam pojęcia, kiedy zapytałam o to rodziców zaczęli mi tłumaczyć, że to z powodu bezpieczeństwa. Nie do wiedziałam się z tej rozmowy zbyt wiele.

- Cześć, wam. Jak się spało? - spytałam miło po pierwszej nocy w willi, w której zamieszkaliśmy.

- Cześć, słoneczko. Dobrze, zaraz będzie śniadanie.- powiedziała i mnie przytuliła.

- Cześć, księżniczko. – odpowiedział tata i cmoknął mnie w policzek na przywitanie - Bardzo dobrze. A tobie? Może brakuje ci czegoś w nowym pokoju? A może  czegoś zapomniałaś? Wzięłaś Pana Pimpka tak? - tata zaczął mnie zasypywać masą pytań na co zachichotałam nie zdolna przerwać jego słowotoku. 

- Kochanie daj jej spokój! - przerwała mu mama – Ale to słuszne pytanie masz Pana P.? -spytała z wyraźnym rozbawieniem.

- Hahaha śmiejcie się ile chcecie ale to właśnie dzięki nie mu zasnęłam. - powiedziałam oburzona pokazując im  język, żeby wiedzieli, że się obraziłam.

Szatyn spojrzał na mnie tym swoim wzrokiem i już wiedziałam co mnie czeka. Już chciałam wstać i zacząć uciekać ale on był szybszy i do mnie podbiegł atakując mnie łaskotkami.

- P-pro-szę! Już wystar... – nie dokończyłam, ponieważ spadłam z krzesła.

Blondynka przypatrując się nam z uśmiechem tylko przewróciła oczami i spojrzała na mnie chcąc się dowiedzieć jak się odpłacę tym razem.

- Pomożesz mi wstać? – zapytałam z niewinną miną.

Mężczyzna niczego nieświadomy podał mi rękę co szybko wykorzystałam chwytając ją i podkładając nogę, co skutkowało jego przywróceniem się wprost na mnie. Jednak zdążyłam się przeturlać na bezpieczną odległość. Wstałam z gracją i otrzepałam ubranie z niewidzialnego kurzu.

Razem z mamą patrzyłyśmy na zdezorientowanego czekoladowookiego, który w szoku analizował sytuację.

- Dobra koniec tego dobrego! - powiedziała trochę głośniej mama – Śniadanie gotowe, idziemy jeść. – powiedziała głosem nieznoszącym sprzeciwu.

Poszłam razem z nią do jadalni a tatko z posępną miną podążał za nami.

- Chciałabym was o coś zapytać. - oznajmiłam podczas śniadania z lekką niepewnością.

- Słuchamy cię. - odpowiedziała mama popijając swoją ulubioną kawę z mlekiem.

- Ciekawi mnie to dlaczego tak nagle się przeprowadziliśmy, a dokładniej czemu do willi skoro wcześniej mieszkaliśmy w domu jednorodzinnym? I czemu zmieniliśmy nasze dotychczasowe samochody na te z wyższej półki podwajając ich ilość? – zadałam na początek najbardziej frustrujące mnie pytania.

- Bo nas na to stać. – odpowiedziała spokojnie mama, przelotnie spoglądając na tatę.

- Ale skąd tak nagle zarabiacie więcej niż kilka miesięcy temu?

- Po prostu dostaliśmy awans. Przeszkadza ci to? – tym razem tata postanowił odpowiedzieć lekko rozdrażniony. 

- Nie, nie przeszkadza. Mogę jeszcze się o coś zapytać?

- To ja może zbiorę już talerze. – powiedziała mama chcąc uniknąć następnych pytań z mojej strony.

- Po co te wszystkie zabezpieczenia i kamery? Przecież nic nam nie grozi tak? – te pytania dawały mi spokoju.

- To ze względu na naszą przeprowadzkę i ryzyko włamania. Ktoś mógłby nie tylko cos ukraść ale także zrobić coś domownikom. – odpowiedział mi poczym wstał mówiąc, że ma jeszcze coś do zrobienia w biurze i odszedł.

Wtedy już wiedziałam, że to nie jest po prostu awans. Co najgorsze zawsze miałam dobre kontakty z rodzicami i raczej nie mieliśmy przed sobą tajemnic. Od tamtego dnia minął tydzień a ja więcej nie poruszałam tego tematu wpadając na pomysł jak dowiedzieć się prawdy.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 29, 2018 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Be Careful Who You Trust Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz