Teraz będę szczera: Ta książka istnieje tylko po to, bym mogła dodawać rysunki i bez większej obawy, że przepadną mi gdzieś na kompie tutaj zostawiać. To taki mój schowek na rysunki, whatever.
Dziękuję, dobranoc.
To jest chyba pierwszy taki... challenge(?), który robię, u know, odnośnie sumowania postępów w rysunku. Nie wiem, co mnie skłoniło,... Może po prostu ludzka ciekawość. :^
So, nie wiem, czy mogę to nazwać postępem... Na pewno jest tu kolorowo.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
W sumie możecie napisać, czy to postęp... O ile komuś się będzie chciało. :V
