'Oczami Juda'
Po lekcjach jak zwykle mamy trening. Teraz postanowiliśmy opracować zagrania na pierwszy mecz strefy futbolu. Pierwszy mecz mamy z Akademią Betta. Mecz mamy za 4 dni, więc trzeba się na niego przygotować. Tylko najpierw muszę zapytać się Sandry czy zostanie moją dziewczyną, oraz zachęcić ją żeby była naszą menedżerką.
- Mark! Idę się przejść! - krzyknąłem do Marka.
- Okej Jude! Pamiętaj że masz wrócić prędzej czy później na trening! - odpowiedział Mark.
Poszedłem poszukać Sandry. Zauważyłem dziewczynę w brązowych włosach do ramion.
Podszedłem. Na szczęście to jest Sandra.
- Hej Sandra - przywitałem się.
- Hej Jude. Co Cię tu sprowadza - odpowiedziała jak i zapytała dziewczyna.
- Chciałbym się Ciebie zapytać. Czy chciałabyś zostać menedżerką w naszym klubie piłkarskim? - zapytałem się dziewczyny.
- Z chęcią - odpowiedziała Sandra po czym się uśmiechnęła.
- To chodźmy na boisko - odpowiedziałem zachwycony.
Jak ja się cieszę że Sandra chce zostać menedżerką.
|Oczami Sandry|
Zostanę menedżerką klubu piłkarskiego dlatego że chcę być bliżej mojego Judusia. Poszłam za Judem ku klubu piłkarskiego, potem powiem mu coś o miłości a następnie jak się domyśli zobaczę jaka będzie jego reakcja.
- Jude mogę z tobą pogadać? - zapytałam dredowłosego.
- Jasne - odpowiedział.
Poszliśmy w miejsce gdzie nie było nikogo następnie powiedziałam:
- Wiesz Jude. Twoja miłość jest dość blisko. - powiedziałam po czym znikłam.
|Oczami Juda|
- Wiesz Jude. Twoja miłość jest dość blisko. - powiedziała i znikła.
O co może jej chodzić?
|Mamy drugi rozdział! przepraszam za to że nie było wczoraj rozdziału. No wiecie, sylwester.|
|A teraz. Bajooo!|
YOU ARE READING
Miłość Pingwina
AdventureMiłość Juda z Polski... Teraz jedno ważne pytanie. Czują do siebie to samo? Albo to jest miłość nie odwzajemniona? Dowiecie czytając tą książkę!