Spoilery z SnK, sezonu drugiego.
Kiedy twoja ulubiona śmierć z Shingeki no Kyojin to ta Miche, i jak chcesz sobie poprawić humor to ją sobie puszczasz na YouTubie. Tragizm tej sytuacji polega na tym, że lubiłam tą postać, ale jego smierć była tak brutalna, że aż piękna. Chyba lubię ją też dlatego, że jego cierpienie było bardzo dobrze pokazane, i jest to mega inspirujące.
Właśnie zdałam sobie sprawę z tego jak wielką sadystką jestem... Przy okazji, czy tylko ja sie śmiałam jak Petra zdechła? (Nienawidziłam jej)
CZYTASZ
Życie otaku nie zawsze usłane jest mangami
RandomW tej ,,książce" chce przedstawić typowe życie otaku/yuristki/yaoistki. Będą moje przeżycia oraz śmieszne sytuacje związane z kulturą Otaku.