Uwięziony.

Prolog.

Tomek był zwykłym chłopakiem jak każdy inny, lubił wychodzić ze znajomymi, grać na komputerze, czy też oglądać telewizję. Nie miał dużo przyjaciół, ale za to każdy z nich był prawdziwy. Nie gonił za popularnością, tak samo nie chciał znajdować się w centrum uwagi, przez swój wygląd nie był zbyt szanowaną osobą. Miał olbrzymie kompleksy, a docinki i przepychanki skierowane w jego stronę doprowadziły do rozwoju depresji. W końcu, jak się widzi niskiego blondaska z loczkami, o niebieskich oczach i wątłej sylwetce to dlaczego mu nie podokuczać? Gdy tylko coś powiedział dostawał odzew w postaci wyzwisk i wyśmiewania, co za skutkowało zamknięciem się w sobie przez Tomka, przestał rozmawiać o uczuciach i swoim życiu, a osoby z którymi gadał mówiły o sobie, nie zauważając że ich ,,przyjaciel" tylko pomaga z problemami nie mówiąc co u niego, może myśleli że jest wszystko idealnie, ale niestety było inaczej. Nikt nigdy nie zobaczył u niego łez ani bólu, zawsze potrafił to świetnie zamaskować i śmiać się sztucznie, jakby to było prawdziwe. W końcu znalazł coś, dzięki czemu mógł wyzwolić swoje uczucia, MUZYKA, to było to co naprawdę potrafiło go uszczęśliwić na tamtą chwilę. Zaczął naukę gry na gitarze oraz pisał teksty piosenek. Kolejnym sposobem na chociaż chwilowe zapomnienie o bólu były... Kobiety, o tak, Tomuś od zawsze je uwielbiał, szczególnie takie, które poza wyglądem miały wyjątkowy charakter. Zaczął poznawać coraz to więcej pań przez internet oraz z nimi flirtował. To wszystko działo się jeszcze w gimnazjum, po skończeniu go wyruszył do technikum, gdzie niestety poznał trzecią rzecz potrafiącą uszczęśliwić jego duszę. ,,Zioło". Zaczęło się niewinnie od jednej imprezy gdzie zapalił swojego pierwszego w życiu blanta, później druga, trzecia aż w końcu zaczął palić codziennie. Uwielbiał te momenty gdy puszczał sobie spokojną muzykę, siadał wygodnie i odpalał skręta. W końcu zaczął mieć problemy, zawalił rok oraz odciął się od większości ludzi. Z czasem poznał dziewczynę, swoją pierwszą prawdziwą miłość, która pomogła mu się wyzwolić z durnych nałogów takich jak palenie marihuany, bądź też zabawa w casanovę. Niestety ta kobieta okazała się nie warta Tomka a on z powrotem się stoczył popadając w głębszą depresję. 

Chcecie dokładniej poznać jego historię? To zostańcie ze mną, opowiem wam wszystko od początku, lecz tym razem bardziej szczegółowo.